Aktywne Wpisy
Adek1243 +4
Witam. Mam 30 lat, żonę, dziecko w wieku 3 lat. Mam swoje mieszkanie w Katowicach - 3 pokoje, kredyt już spłacony. Pracuje w ww. miejscowości, zarabiam około 8 k na rękę, żona z 6 tys. Dostałem dzisiaj propozycje pracy w tej samej firmie, ale w oddziale w Warszawie za ok. 3.5 tys więcej, nie ma możliwości pracy zdalnej, myślicie, że warto się przenosić? Tam większe możliwości awansu. Zona mówi, że mógłbym tam

Altru +192
Nóż naostrzony. Jeszcze rok da radę.
źródło: temp_file8317251589463171101
Pobierz




OK czy tylko u mnie jest tak p------a baba?
Daje jej zwolnenie od lekarza bo byłem chory na ostatnich 2 zajęciach a ta co? ŻE DLA NIEJ LICZY SIĘ TYLKO ZE SZPITALA, i jak mi się zdarzy że nie będzie mnie 3 raz i będę miał zwolenie od "zwykłego" lekarza to będę musiał zaliczać materiał z pół roku..
DA FAK? :| reszta wykładowców problemów nie robi, nawet sami powiedzieli zę dalej mam 2 możliwości nieobecności bez "przypału"
przyzwyczaj sie
@ZmutowanaFrytkownica:
@sohee: no własnie muszę poczytać o "prawach studenciaka" ᄽὁȍ ̪ őὀᄿ
Poczytaj regulamin studbazy, u mnie jest tak że możesz być nieobecny na 20%(ćwiczeń) bez żadnego tłumaczenia, a później ratuje tylko szpital/zgon(nie twój) itp
wiadomo że dogadać się można, ale są oporne jednostki wszędzie