Wpis z mikrobloga

@ReeceWithouterpoon: to prawda, 50km to już z godzina w jedną stronę. Chociaż znam ludzi którzy dojeżdżali po 3 godziny w jedną stronę (Zielona Góra - Berlin), dzień w dzień... Co prawda wypłata w euro, ale i brak życia
  • Odpowiedz
@JohnWesleyHardin: Jak ścieżki rowerowe są bardzo potrzebne i jestem całkowicie za, tak te siłownie plenerowe to jakaś porażka. Te urządzenia wgl nie nadają się do ćwiczeń i tak stoją odłogiem. Stawiają jakieś dziwne rowerki zamiast kilku poręczy do treningów z własną masą ciała. Na pewno cieszyły by się większą popularnością.
  • Odpowiedz
Choć siłownie plenerowe z funduszu sołeckiego też są super, wiocha cztery domy, stu mieszkańców, a w wysokiej trawie dumnie gnije sprzęt za kilkanaście tysięcy xD


@loginnawykoppl: panie lomginie żeby to jeszcze były normalne siłownie plenerowe z drążkami, kołami do gimnastyki etc. Ale nie, to są jakieś sprzęty do rehabilitacji dla ludzi 60+ gdzie żadnej masy mięśniowej i sprawności nie zbudujesz.
  • Odpowiedz
o to to, pedalarze świetnie mnie uświadomili ze DDR nie maja sensu, a oni sobie świetnie bez nich(a nawet z nimi( ͡° ͜ʖ ͡°)) radzą


@Anoniemamowy:
Tyle tylko, że pedalarze w lycrze to mniejszość mieszkańców a chodzi o to, żeby Pani Halinka i tysiące jej podobnych mogły sobie na lajcie nie bojąc się o życie popedałować do biura. Dopiero wtedy będzie poprawa i dla tych, którzy
  • Odpowiedz
@niedoszly_andrzej: @danbar: Panowie - to są siłownie dla ludzi którzy nie mają do czynienia na codzień z siłownią bo ich to nie interesuje a nie pakernie dla budowania masy mięśniowej. Wtedy trzeba zgłosić projekt zorganizowania pakerni w domu kultury zamiast jakichś tam darmowych kursów szydełkowania, malowania na szkle czy robienia past jajecznych na które i tak nigdy nikt nie chodzi xD
  • Odpowiedz
@Czill23: DDR jest po to że jak kiedyś ty lub twoja żona będziecie mieli prace 3-5km od bloku to równie dobrze auto można zostawić tylko na deszczowe dni. Do 2km to szkoda nawet rowera wyciągać bo lepiej iść pieszo, ale fajnie by było chodnikiem, conie?

Szosówką jak chcesz trenować to wypiergalasz za miasto, tylko debile pchają się do centrum zaszpanować sprzętem na kredyt. Oczywiście że na jakiejś wiosce może się
  • Odpowiedz
@kuraku: bo właśnei takie pipidówki są na tyle małe, że spokojnie można jeździć albo po normalnych ulicach, albo po spacerniakach/chodnikach.
  • Odpowiedz