Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 32
@Tymajster: myślę że skrajności w żadną ze stron nie są lepsze. Dziadersi też mają spoo za uszami, ale umiejętności remontowo-budowlane pokolenia 20+ (w 2021 roku) są tragiczne.

Cokolwiek się w domu zepsuje, choćby kran zacznie cieknąć czy półka się osunie to muszą dzwonić i wołać "fachowca". A kasy kto musiał skorzysta z takiej pomocy (pomijam np. elektryka czy gazownika, bo z tymi mediami lepiej nie kombinować bez uprawnień) wie ja z
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@Prusti:

szybkozlaczke


Akurat szybkozlaczke słyszałem, ale nie wiem do czego służy, nie widziałem żeby ktoś tego używał i nie mam pojęcia do czego to służy, mogę opierać się na swoich doświadczeniach gdzieś usłyszałem że to po prostu jest do załączania kabli tylko że szybciej, co mówi sama nazwa, ale gówno wiem na temat tego jak to użyć i wykorzystać, co nie znaczy że nie mogę się doszkolić w tym temacie, w
no beka ale obsługiwanie wiertarki też warto poznać xD


@KupaNaStole: oczywiście tylko nauczenie się obsługi wiertarki dla młodego przeciętnego człowieka to kwestia przeczytania instrukcji dołączonej do urządzenia lub obejrzenie tutorialu na youtube, który trwa pewnie coś około 5 minut. A nauczenie rodziców podstawowych działań na kąkutrze lub w telefonie to jest kwestia lat nauki i ciągłego pokazywania oraz robienia rzeczy za nich XD
@hiperchimera: kurła kiedyś to byli czasy teraz to nie ma czasów. A nauczył ich ktoś? Spróbował ich może tym zainteresować? Łatwiej mi jest jest wymienić osoby które znam, a wychowały się bez ojca niż z ojcem, a zazwyczaj takie zainteresowanie majsterkowaniem czy innymi naprawami właśnie przechodzi z ojca na syna. Nie raz widziałem osoby które mimo młodego wieku wiedziały sporo o budowlance czy mechanice, bo ich stary miał firmę czy inny