Aktywne Wpisy
wqeqwfsafasdfasd +87
Fakty:
-w Polsce rodzi się mniej kobiet niż mężczyzn;
-z Polski wyjeżdża więcej kobiet niż mężczyzn;
-do Polski migruje więcej mężczyzn niż kobiet;
-istnieją liczne zachowania trwale wykluczające kobiety z rynku matrymonialnego;
-narracja w mediach walczy ze związkami „Polak z Polką”;
* * *
Zachowania wykluczające z rynku matrymonialnego kobiety:
-samotne macierzyństwo: szukanie partnera do stałego związku po urodzeniu dziecka sprawia, że wybór partnerów jest znacznie mniejszy ale też dla wielu bezdzietnych
-w Polsce rodzi się mniej kobiet niż mężczyzn;
-z Polski wyjeżdża więcej kobiet niż mężczyzn;
-do Polski migruje więcej mężczyzn niż kobiet;
-istnieją liczne zachowania trwale wykluczające kobiety z rynku matrymonialnego;
-narracja w mediach walczy ze związkami „Polak z Polką”;
* * *
Zachowania wykluczające z rynku matrymonialnego kobiety:
-samotne macierzyństwo: szukanie partnera do stałego związku po urodzeniu dziecka sprawia, że wybór partnerów jest znacznie mniejszy ale też dla wielu bezdzietnych
RazumichinZiK +25
#koronawirus
Gardzę zwierzętami, które wtedy robiły zapas na następne 2 lata, a teraz wyznają religię 'nie biorę udziału w eksperymencie medycznym'
Ja do dzisiaj jem spaghetti i ryż covidowy. A to już będzie ze dwa lata niedługo.xD
3 kilogramy z którymi był problem zeszły moment
piękny czas
@polzwed: potrzebne źródło
Komentarz usunięty przez moderatora
Mnie zostało kilka kg makaronu, około 20kg ryżu i kilka kg kaszy, do tego mąka że 20kg, ale powoli jej ubywa
Zapas na praktycznie cały tydzień w osiedlowym sklepie, może trochę drożej, ale nadal lepiej niż odbijanie się od pustych lodówek w Kauflandzie xD
I #!$%@? drożdży nigdzie nie było (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Najgorzej, że mojej żonie też się to trochę udzieliło. Ale dzięki temu ogarnęliśmy sobie lepsze planowanie posiłków na tydzień :)
Swoją drogą jak ktoś przytargał mole w tych kilogramach zapasów, to ja #!$%@? :D
@Kajtosz: Jak idiotyzm, zajebista rzecz. Zacząłem wtedy korzystać z dostaw do domu np. z Carrefoura i bajka. Kupuję raz na czas dużo rzeczy z długim terminem ważności i gitara, zero problemów i chodzenia co chwilę do sklepu.
W tym samym tygodniu, rano