Wpis z mikrobloga

@Clifford_Lee: szybko pożałujesz. Każdy czeka, aż "w końcu zacznie chodzić", a dopiero teraz zaczynają się problemy. Rzeczy na stołach, obrusy, krawędzie, śliskie miejsca, wspinaczki....
  • Odpowiedz
@RRybak: Młody fajnie się adaptuje do otoczenia...podlewamy razem kwiatki, potrafi włączyć/wyłaczyć radio jak coś mu nie wolno poprotestuje, ale potem odpuszcza ( ͡° ͜ʖ ͡°) także na pewno coś zmajstruje nie raz, ale bym żałował tego ,że prawidlowo się rozwija i zaczął chodzić ...niachhh ;)
  • Odpowiedz
coś pięknego (ʘʘ)


@Clifford_Lee: hahahahahaha - jeszcze zapłaczesz i zatęsknisz za dzieckiem, które było w jednym miejscu i nie chciało się zabić co 60sek...

Natępne co będzie to odmowia wsiadania do wózka i wtedy będzie pierwszy twój płacz - będziesz się spieszył, a on powie 'siam' i przegrałeś.

Właśnie ci się skończył miesiąc miodowy :-)
  • Odpowiedz
@Clifford_Lee: brawo! Krawędzie i rogi można zabezpieczyc takimi piankowymi nakładkami. Kask to jakiś śmieszny pomysł - dziecko musi się uczyć konsekwencj - jak się nie schyli to walnie w stół. Ty musisz tylko pilnować, żeby nie przesadziło.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 37
@Clifford_Lee: Pięknie.

Moja ma 7 miesięcy, w 2 tygodnie nauczyła się siadać, raczkować, wstawać przy meblach i wyszły 2 zęby. Rozumiem co teraz czujesz. Jeszcze tylko 17 lat i można wyrzucić z domu xD xD
  • Odpowiedz
@Clifford_Lee: to teraz pilnuj jeszcze bardziej kaszojada bo bedzie sie obijał o wszystko i bedzie zrzucal rzeczy ze stolu XD Ale rodzicielstwo jest piekne!! XD
  • Odpowiedz