Wpis z mikrobloga

@harnasiek: gra, w której latało się taką jakby platformą, na której budowało się działka, jakieś upgrade, itp. Wydawało mi się, że ta gra była jako demo w CD Action i że nazywała się "Flying Fortress", ale FF to nie ta gra.

Jedyna gra z dzieciństwa, której szukałem i nie znalazłem do tej pory.
Platformówka - można było znaleźć małe pingwiny, które po znalezieniu chodziły za bohaterem w łańcuchu, odstawiało się je wtedy do pingwiniej matki. Ale to chyba był jakiś mechanizm poboczny, jedyne co pamiętam.
@mszvlim: mogę rzucić tylko takimi tytułami jak g-police i colony wars, nic innego mi do głowy nie przychodzi. Z podobnych współczesnych to Star Wars: Squadrons ( nie gralem ) i Elite Dangerous które mocno polecam
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@harnasiek: jest taka gra sprzed ok. 25 lat. Był to RPG, prawdopodobnie z widokiem zza pleców.

Kuzyn pokazywał mi że da się szukać w skrzyni rzeczy. Biegał chyba z jakąś pałką. Niestety wszedł do rzeki i nie potrafił z niej wyjść xD

Kilka razy próbowaliśmy rozkminić co to było. To chyba jakaś znana gra, bo kojarzyłem tytuł zanim pierwszy raz zobaczyłem grę na kompie u kuzyna.
@harnasiek star gierka westernowa, taka pikseloza gdzie widać było tylko broń, a jedną z misji jaką pamiętam to było w pociągu. Kiedyś ją znalazłem, ale znów nie koge so ie przypomnieć tytułu. Ktoś coś?
Żeby to jedna taka gierka była:
Jedna gra bardzo stara w stylu kajko i kokosza. Przygodówka w stylu gdzie trzeba rozwkiłać zagadkę ale była o trzech muszkieterach. Fabuła to było jakieś zabójstwo i trzeba było rozwikłać zagadkę. Chyba na komputer to było w okolocach 1995? Może commodore...

Druga gra to jakieś smurfy coś około 1995-2000 roku. Pamiętam że trzeba było uratować resztę smurfów i po drodze rozwiązywać zagadki logiczne. Najważniejsze w tej
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@harnasiek: ja pamiętam gierkę na te stare konsolki z dużymi cartridgami co się pod stare, grube telewizory podłączało, i się przez poziomy śmigało, typowa platformówka, tylko pamiętam, że te poziomy były zrobione z jedzenia.
Pamiętam, jak się na jajku sadzonym skakało, by móc skakać wyżej. ()

Ale człowiek był małym bomblem te 25 lat temu i niewiele więcej pamiętam, a rodzice tylko że coś