Wpis z mikrobloga

@PyraPrzeznaczenia: bo się nie wysypiasz. Nie chodzi o długość snu tylko o jakość. Czasem 6-7 godzin wystarczy na cały w #!$%@? produktywny dzień. Tylko to musi być sen taki bez przebudzania się, z dobrym dotlenieniem i warunkami typu cisza. Spróbuj sobie krople walerianowe zapodać albo wypić potężną meliskę przed snem (tylko się wysikaj przed, bo będzie budzenie)