Wpis z mikrobloga

@PyraPrzeznaczenia: Powiem tak, kiedyś też tak miałem, że nieważne ile spałem to zawsze zmęczony byłem, mi pomogła aktywność fizyczna, a dokładniej siłownia. Pierwszy miesiąc był dramat, normalne zmęczenie plus siłka na to, ale później już coraz lepiej i lepiej. Po 2 latach ćwiczeń wstawałem po 5-6h snu i czułem się idealnie.

I mimo, że już kilka lat nie ćwiczę i się sporo przytyło, to nadal ze snem nie mam problemu.

Dodatkowo
  • Odpowiedz
Szanowna Pani @PyraPrzeznaczenia , czy nie ma Pani przypadkiem jakieś depresji?

Od jakiegoś czasu wpadają w gorące Twoje wpisy i zawsze są one podszyte nutką zrezygnowania i smutku. Pamiętam Cie z wpisów o Tinderze i chlopcach1, 2, 3... Wtedy te wpisy były jakieś takie inne.

Moze warto udać się do specjalisty?
  • Odpowiedz
@PyraPrzeznaczenia: warto robić/jeść rzeczy które promują pobudzenie:
1. Wyjść z rana na zewnątrz i obserwować wschodzące słońce. Kwadrans wystarczy.
2. Nie jeść zbyt wcześnie śniadania
3. 1,2 posiłek lowcarbowy. Węglowodany promują senność a aminokwasy pobudzenie
4. Kawa, Yerba itp
5. Zadbadać o mikroelementy: w szczególności tarczycy, czyli dostarczyć jod i selenu. Kilka orzechów brazylijskich co kilka dni i 2 spacery nad Bałtykiem rocznie rozwiązują ten temat. Osoby menstruujace mogą mieć problem
  • Odpowiedz
@PyraPrzeznaczenia jeśli niezależnie od tego ile śpisz jesteś nie wyspana to a) zastanów się czy masz dużą aktywność fizyczna? B) zbadaj hormony c) zadaj sobie pytanie czy to po co wstajesz naprawdę jest tym, co chcesz robić?
  • Odpowiedz