Wpis z mikrobloga

Połowa - nawet największych crapów - z KŚGry to gry dzieciństwa


@karolkopanko: Ej, ale przy starcie to mieli całkiem zajebiste gierki. Dopiero po jakichś 2 latach od założenia czasopisma zaczęli lecieć w dół z jakością pełniaków - w sensie dawali fajne gry ale już tylko co 4-5 miesięcy, siekąc crapami pomiędzy.

Za to pierwsze dwa lata KŚGry to była baja, bo najgorsze pełniaki w tym czasie to dalej były "niezłe średniaki"