Wpis z mikrobloga

@little_muffin: Koledze chyba bardziej chodziło jak tak można nagle wszystko porzucić, wszystkie uczucia które są największe i to że się mówiło że jest tym jedynym, a teraz ma się to do kogoś innego, a ex jest kimś zupełnie obcym. To jest trudne do zrozumienia jak łatwo można to wszystko porzucić, chociaż nie było źle, chłop się stara jak może ale pojawia się jakiś inny typ i nagle wszystko koniec
@keleris_: przecież takie rzeczy się ciągną dłuższy czas, to nie jest tak, że zobaczysz kogoś innego i nagle zakochanie tylko najpierw Ci się w związku nie układa, a dopiero później rozglądasz się za innymi. Jak? Pewnie zrobił coś nie tak, pewnie powiedział jakieś rzeczy, które jej w głowie zostały i tyle. Mi jeden z chłopaków np. #!$%@?ł z tekstem, że dobrze, że jestem brzydka bo nikt mnie nie ukradnie. ( ͡
przecież takie rzeczy się ciągną dłuższy czas, to nie jest tak, że zobaczysz kogoś innego i nagle zakochanie tylko najpierw Ci się w związku nie układa, a dopiero później rozglądasz się za innymi.


@little_muffin: ta, jasne :p i jakimś cudem, po miesiącu od rozstania różowa ma już nowego boltza

za każdym razem :p no, czasami są to dwa miesiące :p u tych bardziej uczciwych :p
@WhiskeyIHaze: ciągnęłam związek. Nie rozstałam się - bo byłam zakochana. Rozstaliśmy się wiele lat później i tyle. Zdrady nie było. Ale poznanie kogoś nowego było impulsem do zakończenia związku - bo uświadomiło, że można być z kimś lepszym i nie czuć się źle z samym sobą. ( ͡~ ͜ʖ ͡°) papier wszystko przyjmie, czy w tym wypadku klawiatura, ale ludzie nie rodzą się z bagażem doświadczeń -
@Cypselus: znam same kobiety. Znam takie co nigdy im żadnej facet nie dogodzi - i nie ważne jak dobrze im z facetem x będzie, zawsze będą szukać i takie co marza o związku na całe - i jak są w związku to faktycznie go budują i nie oglądają się na innych. ( ͡° ͜ʖ ͡°) ludzie są różni, mają różne potrzeby, różne typy przywiązania czy budowania relacji.