Aktywne Wpisy
#pracbaza
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
Fennrir +38
Niezła #patodeweloperka w #katowice przebijająca chyba nawet wrocławskie nadbudówki: trzykondygnacyjna nadbudowa stanowiąca połowę wysokości budynku. Kamienice są w ewidencji, ale konserwator najwyraźniej problemu nie widzi, co innego gdyby szaraczek chciał wymienić okna, wtedy już by była "ingerencja w wygląd zabytku". IMO powinien być bezwzględny zakaz nadbudowywania zabytkowych kamienic (z jedynymi dopuszczalnymi wyjątkami w celu odtworzenia oryginalnej wysokości czy wyrównania pierzei), bo to co się dzieje w ostatnich latach to jest kompletna patologia.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#zwiazki #logikarozowychpaskow #kiciochpyta
Od paru miesięcy spotykam się z dziewczyną, już "oficjalnie" jesteśmy parą, uprawiamy seks itd. ale jeszcze nie mieszkamy razem i na razie tego nie planowaliśmy.
Postanowiliśmy razem wyjechać na tydzień na wakacje za granicę pod koniec września. Wszystko już było ustalone, ale niedawno posypało się w wyniku nieporozumienia co do tego, kto ma płacić. Wydawało mi się, że każdy powinien płacić za siebie, ale moja dziewczyna oczekiwała, że ja w całości opłacę nasz wspólny wyjazd, a ona nie planowała dołożyć ani grosza, bo "mężczyzna powinien płacić".
Każdy został przy swoim stanowisku i ostatecznie wyjazd został odwołany. Ona jest obrażona, pyta, co "by się stało, gdyby zaszła w ciążę, kto by był dla niej wsparciem, jeśli ja tak skąpię", twierdzi, że wszyscy chłopacy jej koleżanek płacą w 100% za wakacje, a nawet wydają na swoje dziewczyny znacznie więcej. Z ciekawości subtelnie pociągnąłem za język dwóch z nich, z którymi mam dobry kontakt i wygląda na to, że to akurat prawda.
Warto zaznaczyć, że dziewczyna pracuje i zarabia powyżej średniej krajowej. Ja zarabiam więcej od niej, ale do bogacza mi daleko. Na wczesnym etapie randkowania to ja "stawiałem", ale wtedy wydawało mi się to naturalne na tym etapie, nie miałem z tym problemu i koszty były bardzo niskie, nie bawiliśmy się w jakieś drogie randki. Fundowanie tygodniowych wakacji to jednak coś zupełnie innego.
Powiedzcie, czy to ze mną, coś jest nie tak, że nie podoba mi się takie księżniczkowanie, żądanie przez pracującą kobietę utrzymywania niej i fundowania rozrywek, czy to może ją powaliło, podobnie jak jej koleżanki i ich chłopaków, którzy bez szemrania akceptują taki stan rzeczy? Wydaje mi się to niepojęte, że w dobie równouprawnienia, feminizmu, walki o zrównanie zarobków kobiet i mężczyzn, takie postawy wciąż są powszechne.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #613a320f9e223f000b16f32d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
czyli... twoja różowa twierdzi, że masz płacić za czas jaki ona spędza z Tobą ?
masz być #!$%@? wdzięczny, że w ogóle chce z Tobą jechać gdziekolwiek i masz robaku płacić za jej czas
za seks też jej płacisz?
moja różowa płaci za mycie i tankowanie mojego auta którym jedziemy na wspólnie opłacone wakacje, bo wie że to i tak psikus w porównaniu do samego kupna auta (premium że tak powiem cokolwiek to znaczy). Potem płaci dalej za hotel itp.
i tak jestem na minusie
@SynJanusza: W normalnym związku powinno być tak jak ludzie sobie ustalą a nie 50/50 w każdym przypadku.
@SynJanusza: musisz mieć dość proste życie skoro po takim komentarzu jesteś w stanie to ocenić. Gratuluję.
Nie jestem jednym z kolegów, wyobraź sobie, że ludzie są w różnych układach, konfiguracji jest znacznie więcej niż tylko dwie szufladki w twojej głowie.
Ale czemu sie rozliczac? Xd
Macie wspolne konto i wplacacie na nie razem po x hajsu i cala filozofia xD
Demonizujecie te 50/50 jakby to bylo jakies ganianie sie z rachunkami w knajpie xD
@AnonimoweMirkoWyznania: ogolna zasada - ostroznie z ludzmi ktorzy uwazaja ze ktos cos powinien bo plec. To zawsze co najmniej zolta lampka.