Aktywne Wpisy
mam_spanko +150
Konfederosyjskie działania przynoszą ogromne plony.
W Polsce wcale nie ma ksenofobii i nastrojów antyukraińskich... Każdy pretekst do walnięcia w Ukraińca jak widać jest dobry.
Ciąg przyczynowo skutkowy, to nie jest najmocniejsza storna Polaków.
Zamiast grzmieć na rząd, na system i na znieczulice w społeczeństwie, to trzeba wylewać swoje frustrację na inny kraj.
Tyle że ci Ukraińcy na prawdę tutaj pracują i próbują się asymilować. Cieszmy się że mamy takich migrantów, a nie bajzel jak na zachodzie.
W Polsce wcale nie ma ksenofobii i nastrojów antyukraińskich... Każdy pretekst do walnięcia w Ukraińca jak widać jest dobry.
Ciąg przyczynowo skutkowy, to nie jest najmocniejsza storna Polaków.
Zamiast grzmieć na rząd, na system i na znieczulice w społeczeństwie, to trzeba wylewać swoje frustrację na inny kraj.
Tyle że ci Ukraińcy na prawdę tutaj pracują i próbują się asymilować. Cieszmy się że mamy takich migrantów, a nie bajzel jak na zachodzie.
źródło: Screenshot_20240809_174856_Facebook
Pobierz
greenscreen +143
Aktywne Znaleziska
Przyjmijmy, że jedno opakowanie po takim jedzeniu waży 5 gramów, nie mam wagi by to sprawdzić ale może tyle być. Takich opakowań jest 4-5 na dzień. Czyli jakieś 20 gramów plastiku na dzień.
Dieta taka przeważnie dostarczana jest przez 20 dni w miesiącu, co daje 20 x 20, czyli 400 gramów plastiku.
Pomnóżmy to przez ilość klientów takiej diety, gdzie z pewnych źródeł wiem, że to około 35 tysięcy (duża aglomeracja). To daje 400 x 35000, czyli 14 mln gramów, czyli 14 ton plastiku, miesięcznie.
A ty jak tam? Zadowolony, bo kupiłeś papier toaletowy zapakowany w papier, a nie w folie?
#plastik #ekologia #patologiazmiasta #dietapudelkowa
@Iskaryota: tylko to nie jest wina konsumenta - jako klient często nie mam żadnego wyboru dotyczącego opakowania (poza kupić/nie kupić danego produktu). Zresztą jest problem nawet z odbiorem szklanych butelek po piwie, bez paragonu mało kto je przyjmie
U mnie pod domem od 18 do północy przewija się z 5 różnych doblo, najwcześniej diety brokuła, potem fitkalorie, kolorowy pieprz i inni dostawcy.
@Iskaryota: Ilość plastiku jest porażająca. Każdy posiłek w innym rozmiarze i kształcie opakowania, nawet stackować ciężko, a jak jakaś firma ma w ofercie eko opakowania, to płacisz dychę dziennie za możliwość zjedzenia klopsików z kartonem
źródło: comment_16311761140afXtiYCQ2YhnNvZxFe2p9.jpg
Pobierz@Iskaryota
Nie o to chodzi czy możesz kupić, tylko w jakiej formie ludzie najczęściej kupują. A kupują art spożywcze najczęściej w plastiku.
@Iskaryota: Tak jak ktoś ci wyżej napisał, gotując samemu zapewne zużyliby więcej plastiku, więc de facto, jest to korzystne.