Jakaś bliżej nieustalona koleżanka z mojego korpo wyleciała niedawno na zbity pysk. Od października wszyscy pracujemy z domu i jej przełożony poprosił ją by wpadła do biura. Okazało sie, że od 3 miesięcy siedziała w Meksyku xDD Inny gość był jeszcze lepszy, poleciał sobie na Maltę i nie dość, że znalazł tam inną pracę, to jeszcze w naszym oddziale XD W efekcie korpo chce mieć nas bardziej na oku i jedna polska filia ma zakaz opuszczania miejsca zamieszkania podczas HO, a mój odział wraca hybrydowo do biura
@Limonene: praca w korpo w Polsce to najczęściej outsourcing zadań głównej siedziby i często działania na danych wrażliwych. Pracując w takim miejscu podpisujesz różne klauzule o poufności itp. w związku z czym praca z Meksyku z jakiegoś niezabezpieczonego wifi jest wystarczającym powodem do dyscyplinarki.
@Kemel: Dodatkowo - jeśli przebywasz za granica, to pracodawca ma obowiązek płacić diety. U mojej żony w Korpo również temat został podniesiony jak się okazało ze zgodnie z prawem powinni zacząć ludziom którzy się tak „urwali” płacić grube hajsy za delegacje
@Walus002: @Limonene: jak siedzi za granica i stamtąd pracuje to powinna płacić na miejscu podatki. Chcieliśmy wylecieć na kilka tygodni poza UE i byłyby problemy. W UE do miesiąca jeszcze spoko.
@Limonene: @Zralok ale jest coś takiego w podatkach ze jak przebywasz w jakimś kraju ponad 180 dni w roku możesz być uznany za rezydenta podatkowego tamtego kraju, wiec dlatego nie możesz wyjeżdżać, do tego kwestie wypadków przy pracy itp - nic dziwnego ze tak na to zwracają uwagę
@Zralok: Ale patola, praca zdalna jest po to by móc być sobie gdzie się chcę. Przynajmniej tak to wygląda w normalnych firmach it, jeżeli zgadzają się na prace w domu to nie interesuje ich gdzie jesteś, masz pracować i tyle.
wywalili ją, bo nie poinformowała swojego Pana i Władcy Janusza o wyjeździe?
@Limonene: zgodnie z prawem powinna przecież siedzieć w biurze, nie wiem po co wyjeżdżasz z tymi określeniami. Ta praca zdalna to i tak na granicy prawa jest.
@rakiwo: Jaka instalacja, O czym ty mówisz??? Większość firmowych laptopów nie ma innej możliwości połączania niż przez firmowy VPN z różnymi formami 2fa.
@Limonene: w samym KP nie, ale w regulaminie telepracy, który zapewne zwolniona koleżanka podpisała. U mnie w korpo np doczytałem w naszym regulaminie (wielkości niemałej książki, z 200 stron, razem z regulaminem wynagradzania), że nie wolno pracować poza UE. Czyli wolno mi pojechać do dowolnego kraju bez info, tyle że musi być on w UE. I jeden kolega który pracował przez rok z UK jak to się wydało po jakimś
Inny gość był jeszcze lepszy, poleciał sobie na Maltę i nie dość, że znalazł tam inną pracę, to jeszcze w naszym oddziale XD
W efekcie korpo chce mieć nas bardziej na oku i jedna polska filia ma zakaz opuszczania miejsca zamieszkania podczas HO, a mój odział wraca hybrydowo do biura
No więc trochę szanuję, trochę szkaluję ( ͡º ͜ʖ͡º)
#korposwiat #pracbaza
Chcieliśmy wylecieć na kilka tygodni poza UE i byłyby problemy. W UE do miesiąca jeszcze spoko.
pracę wykonywała to mogła być nawet na księżycu
@Limonene: zgodnie z prawem powinna przecież siedzieć w biurze, nie wiem po co wyjeżdżasz z tymi określeniami. Ta praca zdalna to i tak na granicy prawa jest.
źródło: comment_1630614507RflFvak8MBAYM9svAAoPU6.jpg
PobierzU mnie w korpo np doczytałem w naszym regulaminie (wielkości niemałej książki, z 200 stron, razem z regulaminem wynagradzania), że nie wolno pracować poza UE.
Czyli wolno mi pojechać do dowolnego kraju bez info, tyle że musi być on w UE. I jeden kolega który pracował przez rok z UK jak to się wydało po jakimś
@Zralok: Za bardzo nie rozumiem o c--j tutaj jest afera. Zazdrościł czy co? Lepiej dla niej bo widać ze szef to debil