Wpis z mikrobloga

@szyryfyry1: przeszło 200 mln zgonów na całym świecie, rodzice mojego znajomego z liceum zachorowali jednocześnie i zmarli w odstępie tygodnia od siebie (a takich historii na samym wykopie znajdziesz dziesiątki czy nawet setki), część z ozdrowieńców została na resztę życia ze zmianami na płucach ale zdaniem "świadomych" covid to "zwykła grypka, spisek lewactwa i NWO" i w ogóle maseczki to symbol zniewolenia.

Lecz się na głowę typie XD