[secondreality]

#humorobrazkowy

[Altru]

@secondreality: Do otwierania piwa a niby do czego? Kto wymyśla takie głupoty?

[fasttaker]

@secondreality tutaj chodzi o to że się nie zrozumieli. Kobieta bądź co bądź odpowiedziała rzeczowo, lecz sprzedawca zrozumiał to jako pożegnanie. Taka gra słów.

[NuklearnySzpadel]

@Altru: wbrew pozorom okulary nierzadko dobiera się pod konkretne przeznaczenie, np. czytanie, jazda samochodem.

[grubY_0936]

@secondreality: "Przychodzi baba do lekarza z żabą na ramieniu, a lekarz do niej, czy Pani coś kuma?"
"Przychodzi baba do lekarza z gwoździem w uchu, a lekarz się pyta, co się Pani stało. Baba odpowiada: "słucham metalu". ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[sEB-q]

@NuklearnySzpadel ale jednak do widzenia

[iEarth]

@secondreality: kiedyś siedząc w poczekalni u okulisty kisłam z każdego "do widzenia". W sumie nie jest to jakieś śmieszne ale i tak kisłam.

[secondreality]

@Altru: dowidzenia
@NuklearnySzpadel: wytłumaczyłeś koledze +
@iEarth: czasami łapie głupawka ¯\_(ツ)_/¯

[Altru]

@NuklearnySzpadel do samochodu do czytania czyli dalej do WIDZENIA

[vejnn]

@grubY_0936: "Przychodzi baba do lekarza z pługiem na plecach, a lekarz do niej: O żesz #!$%@?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Fejteu]

@secondreality:
.

[grubY_0936]

@vejnn: Haha dobre ! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[grubY_0936]

@vejnn: Przychodzi prostytutka do zieleniaka i pyta sprzedawcę:
Dzień dobry, proszę Pana czy ma pan może ogórki?
-Tak, chce pani całego czy w plasterkach?
Panie, a co ja mam #!$%@?ę na żetony?

( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kinlej]

@secondreality:

[Z.....b]

@grubY_0936: przychodzi baba do lekarza z żabą na głowie. Lekarz się pyta: Co babie dolega? A żaba odpowiada: Coś mi się do dupy przykleiło.

[patchupdate]

@secondreality:

[fannsky]

@iEarth: Haha, skisłem

[Czarny-rycerz_40k]

@fannsky: Kurde przypomniałeś mi, że muszę sobie kupić okulary do widzenia.