Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Prawak_Fikolarz_Borys_Jelcyn_Drugi: Ale pewno ta pierwsza z brzegu prywatna linia nie zatrzymuje się w Wypiździejowicach małych, gdzie jedyny PLAN jaki mają, to plan zrobienia połówki w przerwie technologicznej lub pomiędzy jednym a drugim przejazdem tego jedynego pociągu między 5:14 a 21:37...
No i jak wtedy pani janina w okienku pruskiego dworca ma ci powiedzieć gdzie usiąść, jak już miejsca kończące się na 1,2,5,6 nie są przy oknach!?
@gluchy987: ebe ebe ebe już tam nie płacz polaczku #!$%@?, o boziu o boziu chciałbym żyć w normalnym kraju płaku płaku czemu w tym kraju wszystko robione jest na #!$%@? przez debili
Życie to nie bajka, masz mieć trudno na każdym kroku, każda najprostsza czynność musi być na maksa niepotrzebnie skomplikowana. Polska to nie jakiś pedalski zachód gdzie myśli się w kategoriach praktyki wygody sensownego projektowania
Żyjesz w Polsce i masz
@Prawak_Fikolarz_Borys_Jelcyn_Drugi: @gluchy987: Wykopki jak zwykle wbrew logice, zdrowemu rozsądkowi, musi być PROSTO I PROKONSUMENCKO.
#!$%@?, że TGV i LeoExpress łączy jedna rzecz, czyli brak interoperacyjności. W tych wagonach numeracja nie musi być zgodna ze standardami bo TGV nie zastąpi żaden inny rodzaj pociągu, a Leo ma tylko jeden typ taboru (no dobra, teraz już dwa, ale mocno spersonalizowane). Na "normalnej" kolei zdarza się, że wagon polski zastępuje wagon niemiecki albo
@troglodyta_erudyta
@piker:
Nie, jak podstawisz za EZT wagonowy i vice versa, to nie każdy znajdzie miejscówkę.
To może być dla ciebie szokujące ale liczba miejsc może się różnić miedzy wagonami i konduktor niezależnie od systemu numeracji powie ci, żebyście się dogadali.
Faktycznie logiczne i pożyteczne.

Czyli tak, prywaciarze mają w dupie ten system numeracji.
Nikt po za mikolami i pracującymi w zawodzie nie rozumie tego systemu numeracji.
W składach EZT nie