Wpis z mikrobloga

Świeżynka sprzed kilku godzin. Raport RPP mówi wprost, że jeżeli inflacja będzie dalej rosła a Rada Polityki Pieniężnej uzna, że spowodowana jest czynnikami poza jej kontrolą (szokami popytowymi i podażowymi), to nie podniosą stóp procentowych. Czyli nawet jak inflacja wzrośnie powyżej obecnych 5% to stopy będą zerowe. Ja prdl, to już przestaje być zabawne a staje się straszne.

https://www.nbp.pl/polityka_pieniezna/dokumenty/minutes/mi_vii2021.pdf

#ekonomia #nieruchomosci #gospodarka #polska #polityka #finanse
Pobierz
źródło: comment_1630069650U7oNj5rFoOatM1oljUkBc3.jpg
  • 30
dlaczego nie zgadzasz się z tym co napisał NBP? Jakie korzyści przyniesie wyhamowywanie gospodarki i akcji kredytowej akurat teraz?


@ZaplutyKarzelReakcji: Inflacja to okradanie oszczędzających i szczególnie najuboższych, wzrost płac nie rekompensuje im wzrostu inflacji w najmniejszym stopniu. A jak rynek poczuje krew, to zamiast stopniowego podnoszenia stóp procentowych NBP może wystrzelić je na kilka procent w ciągu miesiąca w celu ratowania waluty.
@Gustav88: @SzitpostForReal: @ZaplutyKarzelReakcji: Nie ma sensu (a nawet jest szkodliwe i głupie z makroekonomicznego punktu widzenia) podnosić stóp procentowych jeśli inflacja wynika z podwyżek cen produktów, na które polskie stopy procentowe nie mają żadnego wpływu. Do takich należą ceny energii (ropa, gaz, trochę energia elektryczna ). Miesiąc / dwa miesiące temu Borowski z SGH wyliczył (i potwierdził to co mówi i pisze o inflacji NBP), że gdyby odjąć z
@Gustav88: w Turcji obowiązuje erdoganomika: Wielki Sułtan twierdzi (i nie przekona go nikt "że białe jest białe a czarne - czarne", bo ten uważa się za wielkiego znawcę ekonomii a skończył jakiś gównokierunek na gównouczelni założonej przez ichniejszego Czarnka xD), że podwyższanie stóp procentowych jest inflacjogenne xD

Do tego podstawową różnicą między nimi a nami jest skrajnie niekorzystne saldo obrotów bieżących w Turcji (poziom dewiz się kurczy), co powoduje osłabienie waluty,
: Nie ma sensu (a nawet jest szkodliwe i głupie z makroekonomicznego punktu widzenia) podnosić stóp procentowych jeśli inflacja wynika z podwyżek cen produktów, na które polskie stopy procentowe nie mają żadnego wpływu.


@SiegfriedvonMarienstadt: gówno prawda, tutaj masz komentarz głównego ekonomisty BNP Paribas

Fakt, że już nawet RPP zaczyna używać w oficjalnej komunikacji argumentu, że wszystko jest dobrze tak długo jak "wynagrodzenia rosną szybciej niż inflacja" to jest już dramat

Jest
@SzitpostForReal: Sorry Gregory, nie jestem zwolennikiem powoływania się na argumenty ex cathedra, ale powiedz mi kim jest Wojciech Stępień w porównaniu do chociażby Borowskiego?

To tak jakby zdanie - wybacz, ale nie mogę się powstrzymać - pijaka spod budki z piwem równoważyć że zdaniem dr nauk ekonomii, o dość przyzwoitym dorobku.

A ad meritum: zadam pytanie niewprost, ale nawiązujące do wypowiedzi głównego ekonomisty BNP Paribas: jak sobie główny ekonomista wyobraża wzrost
Sorry Gregory, nie jestem zwolennikiem powoływania się na argumenty ex cathedra, ale powiedz mi kim jest Wojciech Stępień w porównaniu do chociażby Borowskiego?


@SiegfriedvonMarienstadt: a kim jest Borowski w porównaniu do Marka Belki i Karnowskiego, którzy też biją na alarm? Zasłaniasz się autorytetem, bo zgadzasz się z jego poglądami, a nie patrzysz na to czy jego rozumowanie ma sens. Zresztą trzeba być totalnie naiwnym żeby nie rozumieć, że inflacja utrzymywana jest
@SzitpostForReal: ale Belka wcale nie twierdzi że "już" należy podwyższać stopy procentowe xD z ostatnich jego wypowiedzi wnioskuję, że (parafrazuję) "nie możemy przegapić momentu kiedy będzie trzeba je podwyższyć". Chyba, że się mylę, ale to poproszę o jego wypowiedzi świadczące o tym.

I naiwny nie jestem: wiem że niepodwyższanie stóp wspomaga PiS. I też - wydaje mi się - jednocześnie, niestety (bo bandę karakana najchętniej widziałbym w więzieniu), jest obecnie dla
ale Belka wcale nie twierdzi że "już" należy podwyższać stopy procentowe xD z ostatnich jego wypowiedzi wnioskuję, że (parafrazuję) "nie możemy przegapić momentu kiedy będzie trzeba je podwyższyć". Chyba, że się mylę, ale to poproszę o jego wypowiedzi świadczące o tym.


@SiegfriedvonMarienstadt: to porównaj sobie jak wyglądała polityka stóp procentowych za jego kadencji. Belka jako doświadczony ekonomista wie, że ostra wypowiedź mogłaby wywołać panikę, dlatego ją tonuje.

I naiwny nie jestem:
@SzitpostForReal: Halo halo, co to za chwyty erystyczne typu " zobacz sobie jak wyglądała polityka pieniężna za Belki", sugerująca nawet nie wiem co (mam się domyślić?)?

Po pierwsze: błąd prezentyzmu.
Po drugie: zupełnie inaczej wyglądała sytuacja makroekonomiczna Polski za Belki a teraz.
Po trzecie: zupełnie inaczej wyglądała globalna sytuacja. Belka wręcz zachwalał ostatnie działania NBP, "niekonwencjonalny sposób prowadzenia polityki pieniężnej", ergo dodruk NBPu do PFRu przez BGK na tarcze antykryzysowe, które
w Turcji obowiązuje erdoganomika: Wielki Sułtan twierdzi (i nie przekona go nikt "że białe jest białe a czarne - czarne", bo ten uważa się za wielkiego znawcę ekonomii a skończył jakiś gównokierunek na gównouczelni założonej przez ichniejszego Czarnka xD), że podwyższanie stóp procentowych jest inflacjogenne xD


@SiegfriedvonMarienstadt: Przecież dokładnie to samo mówią w RPP.
Pobierz
źródło: comment_1630079157M8gazkHTitg66DcHQhPbyT.jpg
@panczekolady: Nie twierdziłem, że nie mamy w RPP, zwłaszcza wśród członków wybranych przez bandę karakana, idiotów ekonomicznych.

Tam gdzie PiS, zawsze znajdzie się jakiś Sasin.

Ale przyczyny niepodnoszenia obecnie stóp są dużo bardziej racjonalne, niż wątpliwa intelektualnie, wspierająca (choć tylko swoją głupotą) obecną politykę pieniężną, wypowiedź p. Ancyparowicz.