Czy starsza osoba (kobieta w wieku ~75 lat) to dobry lokator na wynajęcie mieszkania? Mieszkanie jest nowe, po kapitalnym remoncie, a cała umowa wynajmu ma być spisana u notariusza i skontrowana tak, że dzieci się zajmą tą starszą osobą w razie czego. Owa starsza osoba póki co jest w dobrej formie, chodzi do sklepu, jeździ rowerem nawet, sprząta. No i zastanawiam się czy będzie z niej dobry lokator. Podobno dzieci chcą jej te mieszkanie wynajmować już do końca jej życia. Jakie wiążą się ryzyka z taką starsza osobą? Co jak umrze w tym mieszkaniu? Co jak je zasra bo nie będzie w stanie się ogarnąć a dzieci się na nią wypną?
Trochę dziwne że taka starsza osoba nie ma własnego mieszkania.
@wonsz337: Jeżeli ktoś starszy ma dom pod miastem, to jego/jej ogarnięte dzieciaki czasem ten dom sprzedają i umieszczają rodziców gdzieś w bloku, w większym mieście, żeby mieli mniej obowiązków i służbę zdrowia na wyciągnięcie ręki.
@baltic-vodka: Chociaż to czy dziwne czy nie nie ma wpływu na dylemat wynajmu ale jednak dziwne. Taka babcia raczej nie zdemoluje lokalu i nie będzie uciążliwa dla sąsiadów tylko jak to jakaś rodzina cwaniaków z babcią z parkinsonem to ciężko się w razie w będzie jej pozbyć.
@Varien: jak umrze, to umrze. Nigdy nie masz pewności, czy nie wynajmiesz mieszkania jakiemuś mirkowi, który się w nim powiesi. Moim zdaniem dobra opcja. Jak dzieci się wypną, to możesz podkablować do mopsu ( ͡°͜ʖ͡°)
@wonsz337: No to mechanizm podobny, różnica bardziej w najmie/kupnie. Mieszkanie pewnie w życiu ma/miała/opisała, najem jest zwyczajnie wygodniejszy. W razie potrzeby nawet kwestię trupa się zrzuci na OPa i fajrant.
@Varien: Wynajmuj na luzie, tylko miej świadomość, że ona tam pewnie umrze. Dla niektórych to psychiczny dyskomfort.
@Varien: Ja bym ubezpieczyl po prostu mieszkanie i wybadal na tyle ile to mozliwe czy emerytura babki starczy na pokrycie kosztow najmu (pamietaj, ze emerytury nie rosną zbyt szybko) jesli dzieciaki by sie na nią wypięły albo cos im sie w zyciu skomplikowalo. Plus jednak umowy czasowe co jakis czas zebys mogl lekko moderowac stawke zebys mial z tego jakis zysk. I tyle.
@Varien: Zależy od rodziny czy są godni zaufania, bo jak upchną ci babcię i po trzech miesiącach przestaną płacić to już się jej raczej do śmierci nie pozbędziesz.
Najlepszym legalnym zabezpieczeniem w takim wypadku jest wynajęcie całego mieszkanka poza jednym pomieszczeniem (z którego nieoficjalnie oczywiście będzie mogła korzystać), żebyś w razie co mógł tam legalnie wejść bez posądzenie o naruszenie miru domowego i zrobić imprezę życia z kolegami by dłużniczka miała
@Varien: Jak ma emeryturę to lepsza niż zarabiający minimalną. Z emerytury ściągniesz dług, staruszka nie ucieknie za granicę. A jak ci sie poszczęści to kopnie w kalendarz, wnuki zapomną, tylko zwłoki do wersalki wrzucisz i nawet komus innemu jeszcze wynajmiesz. Tylko dopilnuj, żeby czynsz płaciła zleceniem stałym.
Trochę dziwne że taka starsza osoba nie ma własnego mieszkania.
@wonsz337: To jest doskonały komentarz wobec ciągłych dyskusji na tagach #mieszkanie #wynajem #kredythipoteczny i tym podobnych, dlaczego Polacy tak się upierają przy posiadaniu lokum, a nie życiu na najmie jak na Zachodzie. U nas po prostu możliwość wynajmu kończy się z wiekiem młodości, na dzieciatych i starszych właściciele już patrzą spod byka, bo i zresztą niesprzyjające prawo.
@UmbertoDalleMontagne: dokładnie tak, natomiast mieszkanie nie jest moje a osoby z rodziny, która robiła remont własnymi rękoma i szkoda żeby ktoś zniszczył tą pracę
@Varien: Najem to zawsze ryzyko ze Ci ktos zrobi #!$%@? ale nie spodziewam sie zeby Ci babcia zarzygala sciany czy zdemolowała meble. IMO balbym sie mniej takiej lokatorki niz mlodej pary z dzieckiem lub studentow.
#pytanie #wynajem #mieszkanie #lokatorzy #deweloperka
Komentarz usunięty przez autora
No jak umrze to ten... No to chłop ma dylemat moralny.
Myślę że taki lokator, emeryt będzie spoko, tylko ubezpiecz najpierw lokal od wszelkich nieszczęść :)
Komentarz usunięty przez autora
@wonsz337: Jeżeli ktoś starszy ma dom pod miastem, to jego/jej ogarnięte dzieciaki czasem ten dom sprzedają i umieszczają rodziców gdzieś w bloku, w większym mieście, żeby mieli mniej obowiązków i służbę zdrowia na wyciągnięcie ręki.
@Varien: Wynajmuj na luzie, tylko miej świadomość, że ona tam pewnie umrze. Dla niektórych to psychiczny dyskomfort.
Najlepszym legalnym zabezpieczeniem w takim wypadku jest wynajęcie całego mieszkanka poza jednym pomieszczeniem (z którego nieoficjalnie oczywiście będzie mogła korzystać), żebyś w razie co mógł tam legalnie wejść bez posądzenie o naruszenie miru domowego i zrobić imprezę życia z kolegami by dłużniczka miała
@wonsz337: To jest doskonały komentarz wobec ciągłych dyskusji na tagach #mieszkanie #wynajem #kredythipoteczny i tym podobnych, dlaczego Polacy tak się upierają przy posiadaniu lokum, a nie życiu na najmie jak na Zachodzie. U nas po prostu możliwość wynajmu kończy się z wiekiem młodości, na dzieciatych i starszych właściciele już patrzą spod byka, bo i zresztą niesprzyjające prawo.