Wpis z mikrobloga

W końcu po kilku latach starania udało się wyrobić niemiecki paszport. Już mogę bez stresu i wstydu podróżować za granicę. Dziękuje mireczkom @kennyskrrt oraz @goldboy, którzy dali mi kilka tipów jak to ogarnąć. Pijcie że mną kompot mireczki ()

#podroze #podrozujzwykopem #niemcy #chwalesie #gielda
chalwaklb - W końcu po kilku latach starania udało się wyrobić niemiecki paszport. Ju...

źródło: comment_1628762939zf91DzOYeHuEZvBmgbTZpJ.jpg

Pobierz
  • 54
@PomidorovaLova: to już jest kwestia kompleksów i niczego innego, jeżeli wstydzisz się kraju pochodzenia to wtedy paszport jest tylko zakłamaniem rzeczywistości ¯\_(ツ)_/¯

Sam patriotą nie jestem ale miałem multum sytuacji będąc za granicą gdzie inne osoby czuły się pogardzane ze względu na pochodzenie a mnie nic takiego nie spotkało. Zgaduję, że to była raczej różnica kultury osobistej i stąd takie różnice
@robertx:

@DiscoKhan:

Chodzi o pomoc konsularną, jeśli to jest połączone z obywatelstwem. Niemcy naprawdę pomagają swoim zagranicą. Niemiecka ambasada to jest w lokalnym krajobrazie politycznym troszkę inna kategoria wagowa niż polska.
Zatem jak się coś przydarzy na wycieczce, to naprawdę lepiej mieć niemiecki paszport niż polski. Czysto pragmatyczna refleksja, żadna ojkofobia.

No ale owszem, jeśli nic złego się nie przydarzy, bo pomoc konsularna rzadko kiedy jest potrzebna, to różnica w
@DiscoKhan: Jeśli chodzi o różnice to takie widzę:
- można pracować w UE po Polexit
- można pracować w Niemczech i za ileś lat pobierać emeryturę nawet jeśli UE się rozpadnie
- łatwiejsza ewakuacja w wypadku wojny
- mniejsza szansa na wydalenie z Niemiec po złamaniu prawa
- minimalne niższe raty za kredyt w Niemczech
- niemiecka ochrona konsularna podczas wakacji poza Europą. Np. w niektórych krajach Afrykańskich Polska konsulatów nie
@darck: Jak przepracujesz pare lat (chyba min 4 czy 5), to i tak masz niemiecka. Sprawdzalem ostatnio, to po 8 latach pracy w DE, na podstawie skladek do tej pory zebranych przysluguje mi juz 450€ emerytury ( ͡° ͜ʖ ͡°) A na karku dopiero 32 lata.
Z ciekawosci -co musiales tlumaczyc za papiery? Z PL chcieli jedynie odpis aktu urodzenia, a ten jest w wersji miedzynarodowej (jezyki
Jak przepracujesz pare lat (chyba min 4 czy 5), to i tak masz niemiecka.

@krzyzakp: to jest obecne prawo. Jak będzie wyglądało za kilkadziesiąt lat to inna sprawa. Np. jak nie ma UE i jakiś Polak pracował w Niemczech, ale teraz jest w Polsce to po co mu płacić?
@darck: co daje obyeatelatwo to mi nie musisz tłumaczyć ale on się chwali samym paszportem a nie dowodem osobistym także komentuje tylko to co daje ten konkretny świstek papieru. Czyli raczej niewiele xd
@vlahbej: Uznaja DaF? Bo cos mi swita ze nie uznawali wszystkich.. Ale jak masz taki papier, to nawet jak Cie wysla, to usiadziesz, posmiejesz sie, napiszesz w 10minut i wyjdziesz. Wiem ze zrobilem na swoim 2-3 bledy gramatyczne, a i tak mi dali max punktow.. Ustnej czesci nie robila wg tego co jest w schemacie, tylko luzna pogawedka skad znam jezyk, co robie, gdzie mieszkalem.. Milo, na luzie i zdane ;)
Mimo ze Niemcy byli troche do tylu z digitalizacja (patrz brak ebankowosci 10lat temu prawie), to w urzedach jednak troche lepiej im poszlo niz w Polsce.


@krzyzakp: czemu tak mówisz? Masz jakieś porównanie usług online niemieckich urzędów i polskich? W Polsce też sporo można online zrobić.
@darck: co daje obywatelatwo to mi nie musisz tłumaczyć ale on się chwali samym paszportem a nie dowodem osobistym także komentuje tylko to co daje ten konkretny świstek papieru. Czyli raczej niewiele xd

Sam się znowu prxymierzam do emigracji ale chwalenie się samym paszportem jest raczej śmieszne a te wielkie zalety niemieckiego świstka są raczej mocno naciągane.
@darck: Mam porownanie, ostatnio skladalem PIT do urzedu.. I troche droga przez meke. Bez logowania na podatki.gov.pl, ale na samym koncu musialem w celu autoryzacji podac kwote podatku za 2019 i nie przechodzilo. Po paru probach wyszło ze uzyłem "l" zamiast "ł" w imieniu. I by to zmienic 10 klikow "wstecz", zmiana i potem 10 klikow "dalej". Kazdy trwał z dobre 20s.. Wiec dla jednej literki musialem spedzic pare minut.
Nie
@krzyzakp: uroki Nimiec, w Holandii naprawdę nie miałem nigdy jakiś kłód pod nogi rzucanych, bo jestem Polakiem. Aż dziwne, bo jednak patola na pewno nam opinii nie poprawia.

Przykro słuchać, że Niemcy dalej jednak nasz naród traktują jako gorszą kategorię człowieka.