Jak jedziecie na prawym pasie 120 km/h i zblizacie sie do TIRa, a na lewym w oddali widzicie zblizajacy sie samochod to macie 2 rzeczy do wyboru:
1) Docisnac gaz i wyprzedzic sprawniej TIRa, nastepnie zjechac na prawy i odpuscic gaz do swojej stalej predkosci 2) Odpuscic gaz (moze nawet troche przyhamowac) i poczekac az ten z lewej przejedzie
czego NIE robic: Wyjechac z wasza predkoscia na lewy pas i przyblokowac goscia jadacego 140+
PS: to ze przyspieszycie na chwile te 20-30 km/h nic Wam nie zaszkodzi, a nawet przeciwnie - szybciej wykonany manewr moze wszystkim pomoc
@KarmelowyJeremiasz: To ja też mam mały protip... jak ciśniesz 200+ to taki Janusz jest mniej skory to zajeżdżania drogi bo widzi, że z--------a jakiś idiota ( ͡°͜ʖ͡°)
@FlasH: Czy gdzieś jest napisane w artykule ze nie obowiązuje cie ustąpienie pierwszeństwa jeżeli druga osoba przekroczyła prędkość? Może jechać nawet i 200, nadal masz obowiązek ustąpić pierwszeństwa jeżeli chcesz zmienić pas na jego
@Cryptograph: Może. Tylko na litość boska niech ten za tirem nie w-------a się temu co leci 140 przed sama maskę. Ile razy miałem taka sytuacje to nie zliczę.
zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej
zmiany prędkości
@KarmelowyJeremiasz: I to mlotem do glow wszystkim poszkodowanym "ofiar wymuszen" na lewym pasie. Spuszczenie nogi z gazu na widok wolniej poruszajacego sie pojazdu na Twoim pasie ruchu wymuszeniem nie jest i nigdy nie bedzie. Tego typu zjawiska sa nazywane.... ruchem k---a drogowym.
@zpue: nie zaoszczędzi. Musi zwolnić do 120 i potem przyspieszyć do 140. Zużyje więcej paliwa niż w przypadku jednostajnej jazdy 140. Przyczyniasz się do ocieplenia klimatycznego bo nie chce Ci się przyspieszyć.
@Cryptograph: kapelusz ci z glowy nie spadnie jak ustapisz jadacemu szybciej ( pisze to do ciebie i innych komentujacych w ten sposob) z reszta porazka jest to ze autostrady w pl maja tylko po dwa pasy...
@KarmelowyJeremiasz: choc jeden normalny na tym łez padołe. Właśnie dzięki takim świadomym kierowcom jazda na drogach szybkiego ruchu jest o wiele przyjemniejsza, przewidywalna.
@KarmelowyJeremiasz: a co zrobić jak obiekt na horyzoncie podjedzie pod zderzak i zacznie szaleńczo mrugać i trąbić w połowie wyprzedzania TIRa boi źle oceniłeś prędkość gdyż rzadko korzystasz z autostrad i nie przewidziałeś że ktoś będzie leciał lewym grubo ponad 200kmh? Miałem niedawno właśnie taką sytuację.
@KarmelowyJeremiasz: nie zamierzam spalać więcej dlatego że gość z--------a więcej niż można. W wielu krajach takich problemów nie ma, bo nie jeżdżą więcej niż można.
@Cryptograph według przepisów on ma pierwszeństwo bo jest już na swoim pasie, wymuszając na nim hamowanie popełniasz wykroczenie, nie ma znaczenia jego prędkość
Jak jedziecie na prawym pasie 120 km/h i zblizacie sie do TIRa, a na lewym w oddali widzicie zblizajacy sie samochod to macie 2 rzeczy do wyboru:
1) Docisnac gaz i wyprzedzic sprawniej TIRa, nastepnie zjechac na prawy i odpuscic gaz do swojej stalej predkosci
2) Odpuscic gaz (moze nawet troche przyhamowac) i poczekac az ten z lewej przejedzie
czego NIE robic:
Wyjechac z wasza predkoscia na lewy pas i przyblokowac goscia jadacego 140+
PS: to ze przyspieszycie na chwile te 20-30 km/h nic Wam nie zaszkodzi, a nawet przeciwnie - szybciej wykonany manewr moze wszystkim pomoc
#protip #samochody #logikarozowychpaskow
Komentarz usunięty przez autora
@Cryptograph: Ale on jest w trakcie manewru wyprzedzania. Takie coś by spowodowało zator na lewym no i niebezpieczeństwo. Po co?
@Cryptograph: Ale to ty mu drogę zajeżdżasz, dzbanie.
Nigdzie nie jest napisane, tak samo jak nigdzie nie jest napisane że możesz takiej osobie wjechać na pas i wymusić na nim hamowanie.
@KarmelowyJeremiasz:
I to mlotem do glow wszystkim poszkodowanym "ofiar wymuszen" na lewym pasie. Spuszczenie nogi z gazu na widok wolniej poruszajacego sie pojazdu na Twoim pasie ruchu wymuszeniem nie jest i nigdy nie bedzie. Tego typu zjawiska sa nazywane.... ruchem k---a drogowym.
Jestem jakiś gorszy? Nie mogę sobie łamać?
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie, tak samo jak osoba która przekracza prędkość.
@d00v: ja uważam, że przekraczanie prędkości to sprowadzanie bezpośredniego zagrożenia.
Jak ktoś jedzie 160 to chyba nie powinno mu sprawić trudności wyhamowanie do 140...