Wpis z mikrobloga

wyprzedzanie pod górkę nie znając swojego auta i ciężaru na nim. Ja rozumiem, że niektórzy mają na pace 40t i pod górkę auto zwolni do 70. Ale wtedy ciężarowym włącza się jakiś ból dupy i MUSZĄ wyprzedzić bo się zesrają. I często kończy się to tak, że na szczycie górki spotykają się i ani jeden ani drugi nie wyprzedzi się bo już nie mają mocy. Gratulacje dla Was.


@bkwas: a4góraświętejanny.jpg
@Trzesidzida: Jest kilka powodów ale głównym jest to , ze nie które ciężarówki ( taka naprzyklad która jeździłem ) ma ograniczenie prędkości do 85 km/h . Reszta ma 90 km/h albo 88 , różnie bywa ale wiem ze w€&@@@a to innych kierowców którzy chcieli by jechać z pełna prędkością , a nie mogą przeze mnie . Brak ujednolicenia ograniczeń prędkości w tirach to porażka .
@piaskun87: najlepsze jest to że zgodnie ze znakiem D-39 maksymalna prędkość dopuszczalna dla tirów to 80kmh, wszyscy jadą szybciej i wszyscy mówią że tiry mogą jechać 90kmh i wszyscy mówią że ten znak kłamie.
@Trzesidzida: Jest dokładnie tak jak mówisz, jeździłem pół roku i i czasami mimo że trasa wynosi 2000 km to do domu wracasz np o czasie 8h i 57 minut (9h maksymalny czas jazdy) Chociaż ja gdy do bazy miałem już blisko to przekraczałem ten czas o 10-20 minut, po czym drukuje się czas jazdy z tachografu i pisze wytłumaczenie dlaczego zrobiłem wykroczenie czasu pracy/jazdy.