Wpis z mikrobloga

@R187: ...i na pewno spadek homofobii. Na bank.
Taki detal, że coś co już z nazwy ma przeciwdziałać homofobii, minimum tego nie zrobi a może nawet dać efekt odwrotny. Detalik.
@R187: @advert: Jeśli ma nastąpić spadek homofobii, to środowiska konserwatywne muszą zostać do tego przekonane argumentami i pozytywną kampanią. Pokazywanie niszczenia symboli religijnych to odwrotność tego.
I nie wyskakujcie mi z jakimś „są odporni na argumenty” bo tej samej śpiewki homofoby używają twierdząc, że homoseksualiści powinni się leczyć u jakichś pseudo-lekarzy oferujących pseudo-terapię homoseksualizmu.
W ten sposób tylko dwa środowiska okopią się na swoich pozycjach, a poziom homofobii co najmniej
Jeśli ma nastąpić spadek homofobii, to środowiska konserwatywne muszą zostać do tego przekonane argumentami i pozytywną kampanią.

XDDDDD środowiska konserwatywne są tępę jak but, próba dialogu i kampanii pozytywnej była prowadzona od lat ale do jajogłowych idiotów to nie trafia. Ni dziwie się ze aktywistom lgbt już się znudziło i wolą grać na agresywnej nucie.

I nie wyskakujcie mi z jakimś „są odporni na argumenty” bo tej samej śpiewki homofoby używają twierdząc,
„Tępę jak but”, „jajogłowych idiotów”, „ścierwem abrachamowym”...
Oho, widzę, że potencjał dyskusji się wyczerpał i pozostaje obrzucanie błotem. Szybko poszło. W takim czymś uczestniczył nie będę, rzucanie się błotem to nie mój poziom. A z waszym rzucaniem błotkiem nie przeginajcie, bo takie jak kondzia komentarze już mnie całkiem zniesmaczają i pewnie wrócę tu jeszcze posprzątać.
Przynajmniej jeden kawałem wykopu może nie być zalany inwektywami i hejtem.
@wszyscy: Tragedią środowisk lewicowo-liberalnych jest to, że są lewicowo-liberalne. Od dziesięcioleci trwa dyskusja o tym, żeby przekonywać środowiska znane z chamstwa, agresji i ignorowania faktów naukowych "argumentami i pozytywną kampanią" co nie ma najmniejszego sensu, bo nie jest to język, który jakkolwiek by do nich trafiał. To jest dokładnie to, co często przytaczane na wykopie "podajcie sobie ręce i pogódźcie się" - możesz sobie toczyć debatę oksfordzką z osiedlowym sebkiem ale
Oho, widzę, że potencjał dyskusji się wyczerpał i pozostaje obrzucanie błotem


@wszyscy: dokładnie, ile można próbować tłuc konserwom do głów, że homoseksualizm to nie jest zboczenie? że wśród osób LGBT nie ma zwiększonego odsetka pedofilów? że nie ma badań świadczących o tym, że dzieci wychowywane w rodzinach homoseksualnych rozwijają się gorzej? próby dyskusji były już od lat, a wszystko jak krew w piach - kościół nadal napuszcza katolickich półgłówków na środowisko
W Warszawie to w zasadzie i tak przekonywanie przekonanych


@R187: idealna sytuacja, mała szansa na atak ze strony jakiejś katobojówki, a news o tym busiku i tak poniesie się po całej Polsce.