Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mate_10: Ja nie, od dawna trwałem w matni gdy poznałem doomerów i tag przegryw miałem po prostu szok " nie jestem sam jedyny taki na świecie" Ogólnie pasuje bardziej do doomera niż przegrywa,lecz tam prawie ruchu niema na tagu.
  • Odpowiedz
@Mate_10: Niewiedza DLACZEGO się przegrywa, nie sprawi, że się nie będzie przegrywało.
Jak już to na odwrót bo taki ziomek 5/10 ogarnie operacje plastyczne i może zacznie wygrywać.

Ale jest tez dużo takich jak ja gdzie operacje nic nie dadzą.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@konsonanspoznawczy też lubię swoje życie i co nieco mi się w nim udaje, ale przychodzą momenty pustki i braku czegoś, choć sam do końca nie wiem czego. Po prostu staram się szukać szczęścia w jakichś prostych czynnościach czy np. moich zainteresowaniach, ale to nie zawsze wystarcza...
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@StrongKaktus ale nie sprowadzajmy wszystkiego do wygladu fizycznego. W sumie nie potrzeba operacji - czasem to może i przydałaby się operacja, ale właśnie operacja głowy i sposobu myślenia, aby chociaż postarać się nie myśleć o sobie w każdej możliwej kategorii jako o przegrywie. Nie wiem ja tak czasem mam - osobiście uważam sie za lekkiego przegrywa, który jednak czasem potrafi pokazać, że zna smak wygranych i sukcesów w życiu, no ale
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@StrongKaktus bo widzę w tym jakiś ukryty sens. Może to głupie, ale tak właśnie jest, może to trochę z racji wychowania w tradycyjnych wartościach - staram się wierzyć, że życie ma sens, nawet jeśli ja odczuwam bezsens, to że będzie lepiej, że może rzeczywiście gdzieś tam czeka na mnie nagroda za to, że teraz jest jak jest. Może i brzmi to jak jakieś hiobowe p---------e, ale tej nadziei się trzymam i
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@StrongKaktus No ja szczerze Ci powiem, że jakoś to staram się sobie poukładać, że nawet jeśli w mojej świadomości życie chwilami zdaje się nie mieć sensu, to staram się za wszelką cenę odnajdywać i znajdywać te sensy dla siebie, tak aby moje życie było może chociaż trochę "szczęśliwsze" jakkolwiek trywialnie to nie brzmi. Przy okazji dzięki za szczerą wymianę myśli i trzymaj się jakoś Mireczku na tym ludzkim łez padole.
  • Odpowiedz