Wpis z mikrobloga

@MarianoaItaliano PiS wtedy po prostu rządził zbyt krótko i ludzie chyba nie zapamiętali zbyt wiele z ich "panowania". Platforma raczej też nie była zbyt chętna do rozliczania poprzedniej ekipy. Kamiński przykładowo był szefem CBA aż do końca 2009 roku.
  • Odpowiedz
@MatiBicek: Platfusy są pipkami jeśli idzie o rozliczanie PiSu, to prawda - ale trzeba też pamiętać że klimat polityczny po 2010 roku mocno nie sprzyjał j-----u w Kaczora. Wchodziliśmy wtedy w ten dziwaczny etap, gdy wszyscy uznali że z PiSem trzeba się obchodzić jak z jajkiem, "bo Smoleńsk" - i z perspektywy czasu wyłazi jak potężny był to błąd, PiS trzeba było wtedy zaorać do poziomu gruntu.

I zasypać metrową
  • Odpowiedz
@Freeyour: Taka prawda. Nie lubię stosować komiksowych porównań, ale relacja Tusk-Kaczyński, jeśli idzie po całokształt polskiej polityki, to jest w zasadzie analogia do relacji Batman-Joker. Jest jeden, musi być i drugi - zniknie jeden, to drugiego też diabli porwą.
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: teraz taka debata by nic nie zmieniła. pis ciężko pracował żeby stworzyć armię fanatyków i sieć propagandy. jestem 100% pewien że nawet na wykopie by się znaleźli agenci żeby ci powiedzieć że kaczor wygrał
  • Odpowiedz
@anonimowybagatelizator: o kurde XD, jesteś taki XD outsider, ze posiadasz taka opinie XD.

Naprawdę? Marzę o aferach o zegarek, ośmiorniczki, czy jakieś wpadki jak to z 6000zł. Takim pieprzeniem, ze PiS peło jedno zło, zajdziemy tam gdzie zawsze, do następnej kadencji PiSu.
  • Odpowiedz
@Szachu: No tak, zapomniałem, za PO to były wpadki, a nie plucie ludziom w twarz. Niektórzy po prostu lubią być dymani, ale przez tylko konkretną partię. Niczym od pisowców się nie różnicie w gruncie rzeczy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz