Wpis z mikrobloga

@PMV_Norway: nie żebym się czepiał ale bardziej prawdopodobne, że najzwyczajniej w świecie zapomnieli...
Jak jedziesz objazdówkę to wlewasz codziennie do baku więcej niż płacisz za spanie w jakimś B&B.
Na stacjach nie bez powodu pytają zawsze czy było paliwo jak podchodzisz z czymkolwiek do kasy.

Mają ich dane z dowodu, lub rezerwacje z bookingu, chyba łatwo się do kogoś odezwać zamiast pisać w odmętach fejsa gdzie nikt nie zagląda.