Wpis z mikrobloga

Jadę sobie S8.
Na tempomacie 125, czyli GPS-we ok. 120-119... Max dopuszczalna prędkość.
Jadę środkowym pasem, zbliżam się do samochodu przede mną, więc włączam kierunek...
ale na lewym pasie widzę w szybko zbliżający się samochód... gość #!$%@? ze 160 o ile nie 180.

No cóż... kierunek wrzucony, więc nie będę się rozmyślał.
Wbijam zdecydowanym ruchem na lewy pas.

Koleś w audi za mną zaczyna trąbić i mrugać światłami

Co za #!$%@? bezczelny typ. Nie dość, że #!$%@? to jeszcze #!$%@? trąbi na tych co jadą przepisowy. Tępe chje mają tupet!.

#samochody #polskiedrogi
  • 110
@Crow7422: w Niemczech jest to norma. Jedziesz więcej niż 130, musisz się z tym liczyć, że jakiś helmut bez #!$%@? się wjedzie ci przed zderzak.

Jaka jest prędkość, która już zwalnia z traktowania kogoś jak uczestnika ruchu, a pozwala na traktowanie jak zabójcę?
Nie dość, że #!$%@? to jeszcze #!$%@? trąbi na tych co jadą przepisowy.


@pokpok: A to nie jest tak, że sygnał trąbienia wzbudza system hamowania w samochodzie poprzedzającym trąbiącego? Widziałem takie systemy zainstalowane w samochodach użytkowników polskich dróg, mogę się mylić i możliwe, że to jednorazowe przypadki były...