Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirko, mam pytanie.

Jak pokochać swoje ciało?

Jestem mężczyzną, mam 176cm wzrostu, wąski szkielet. Wiek, 30 lat.
Od zawsze mam problem z akceptacją swojego ciała. W szkole dokuczali, bo chudy, w domu ojciec się naśmiewał, że niski.
Moje kompleksy przez lata rosły, a ja nie potrafiłem nic z tym zrobić, bo jak?
Przypakować?
Niby pomaga, ale i tak zawsze czuję się mały, w dodatku każdy wie jak idzie masa takiej osobie, prawie w ogóle do włożonego wysiłku.

W dodatku teraz społeczeństwo jest wysokie i chodząc na spacery smutno mi się robi jak widzę tylu wyższych od siebie ludzi.
Jest mi smutno z tym, chociaż powinienem się cieszyć, że "przynajmniej jestem sprawny fizycznie", ale to nie pomaga. Zresztą budowanie swojego obrazu na cudzym nieszczęściu to słabe podejście, moim zdaniem.

#mikrokoksy #mirkokoksy #sport #psychologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60e4a048c52352000b0bf97c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 37
@AnonimoweMirkoWyznania: przestan 176 to supi, mozesz na przykład ogarnąć sobie fajne buty sportowe, takie jak fila disruptor, czy new balance vision racer, automatycznie bedziesz bliski 180, gdy się wyprostujesz, i bedziesz czuc sie lepiej :) mam mase nizszych znajomych od ciebie i są super szczesliwi, wszystko jest oczywiscie w twojej glowie, nie przejmuj się, nie patrz na społeczeństwo, troche wiecej wiary w siebie glowa do gory i bedzie wszystko okej
@AnonimoweMirkoWyznania: hm
Ja tylko chciałabym powiedzieć, że z mojej perspektywy jesteś dla mnie wysoki
A w ogóle w życiu nie pomyślałabym że 176 to niski człowiek
Zresztą apropos szczupłości- nie wyklucza to nie bycia atrakcyjnym
Mnóstwo kobiet lubi szczuplejszych czy nawet chudych facetów, dlaczego by nie?

#!$%@? społeczeństwo, dla społeczeństwa zawsze będziesz nie taki jak trzeba
Na wygląd nie ma się wpływu nieraz to i co się będziesz nim przejmował? Jeżeli
Ja mam już swoje lata i mam dla Ciebie jedną radę: #!$%@? swoje kompleksy. Prawdopodobnie nikt prócz Ciebie nie zwraca uwagi na kwestie, które Cie tak męczą. Kiedy myslalem, że jestem za gruby, że moje problemy dermatologiczne widzą wszyscy i stanowia dla nich taki sam problem jak dla mnie, to nie żyłem. Podobnie jak u Ciebie bylo u mnie - jak miałem kilkanacie lat to własny ojciec się ze mnie naśmiewał, co
@AnonimoweMirkoWyznania: Kolego, nie wiem jak pokochać swoje ciało, ale na pewno warto. Również mam swoje "kompleksy", choć na innym tle. Bywają okresy, że przykro mi się patrzy w lustro, ale nie przygnębia mnie to już na dłużej. Może to kwestia wieku, napisałeś że masz 30 lat, może to kwestia jakichś osobistych oczekiwań? Tak czy owak, z tego co piszesz, to nie jest chyba źle. Trzymaj się!
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam 175 i nigdy bym nie pomyślał że jestem niski xD zawsze wazylem kolo 70kg i tez było spoko, a teraz 95kg czyli za dużo i niezdrowo i wlasnie biore się za zrzucanie chociaz te 15kg... Jak jestes chudy to spoko, gorzej jak ktos sie zapusci tak jak ja i jest otyły :D
@AnonimoweMirkoWyznania: kiedyś się zastanawiałem, czy w wieku 30+ ktokolwiek zwraca uwagę (np w pracy, na ulicy) na markowe ciuchy, wzrost, wagę, siwiznę i całą resztę. Odpowiedź jest prosta - dopóki nie patrzysz (lub wypatrujesz) pod kątem randek/związków - nikt nie daje o to #!$%@?. Nie potrafiłbym powiedzieć jaki kolor koszulki miał kumpel z pracy dzień wcześniej. Wali mnie czy ktoś jest niższy (bo 176 to nie jest niski) czy grubszy/szczuplejszy ode
@AnonimoweMirkoWyznania: smialo pakuj, ja mam 178, moja waga czesto schodzila ponizej 60 ;d i tez zawsze mnie to wkurzalo (ludzie mowiacy ze chudy tez) kiedys poszedlem na silke i dobilem do 80kg troche ponad pol roku, ludzie odrazu zauwazyli, baby tez i bylo git, mialem jakies 26 lat wtedy, pozniej znowu schudlem i przestalem chodzic na silke :d teraz mam 33 lat, poltora miecha temu znowu wazylem 57kg ;d zmienilem diete,
@AnonimoweMirkoWyznania: Musisz zaakceptować takiego siebie jakim jesteś. Na siłowni ludzie będą mieli wywalone, że jesteś niski a jak będziesz silny przy wątłej posturze to będzie robiło to jeszcze lepsze wrażenie.

Sam mam jakieś 167cm i ksywę Krótki na siłowni ( )
Znaczy kiedyś miałem inną ale ta mi się spodobała i nawet mam koszulkę z nadrukiem z taką ksywą.
@AnonimoweMirkoWyznania:
chuda osoba chce dobrze wyglądać;
1) idzie na silke,
2) żre co chce i kiedy chce
3) zdobywa masę mięsniową

Gruba osoba chce dobrze wyglądać:
1) idzie na silke
2) długie diety, setki godzin kardio
3) prawie nie zdobywa masy mięśniowej, jedynie „gubi” tłuszcz.
jak już po kilku-kilkunastu miesiącach schudnie:
4) zaczyna zdobywać masę mięśniowa, (ciagle musi pilnować diety)

Masz w #!$%@? łatwiej od ludzi z nadwagą/większych

I odpowiedz sobie
Niby pomaga, ale i tak zawsze czuję się mały, w dodatku każdy wie jak idzie masa takiej osobie, prawie w ogóle do włożonego wysiłku


@AnonimoweMirkoWyznania: Znaczy źle trenujesz.
Jeśli nie masz pracy fizycznej która pochłania mnóstwo kalorii (albo stresu czy czegoś takiego) to zrobienie masy jest łatwe.
@AnonimoweMirkoWyznania: dokładnie wiem co czujesz. Całe życie byłem otyły, maksymalna waga 110 kg przy 178 cm. Kilka lat temu wziąłem się ostro za siebie i teraz 75-76 kg. Ale nadal mam kompleksy, nie jestem w stanie zrobić płaskiego brzucha, rozstępy pozostały. Ćwiczę siłowo od dłuższego czasu ale efekty są dla mnie mizerne i zawsze wydaje mi sie ze wyglądam grubo. Mam wrazenie, ze nigdy nie zaakceptuję swojego ciała.