Wpis z mikrobloga

Ja i mój #rozowypasek rozkiminiamy właśnie jak to jest ze słowem określającym he torebeczki z herbatą. W mojej rodzinie od zawsze mówi się na nie 'zaparzaczki' więc i ja znałem tylko taką nazwę, u Niej natomiast mówi się 'parzak'... Oboje słysząc nasze wersje zrobiliśmy wielkie oczy i poszliśmy na kompromis, którym jest określenie 'torebeczki z herbatą' :D

A Wy której nazwy używacie? Bo z tego co widzę w necie to zaparzaczka i parzak to nie to samo co torebki z herbatą...

#rozowepaski #kiciochpyta #rozkminy #herbata #herbatatime #jezykpolski
źródło: comment_0HPBSGnqc7VmrpTl1w5wxPrseKjmvnhv.jpg
  • 13