Wpis z mikrobloga

Pokażę Wam dzisiaj jak biura nieruchomości/pośrednicy walą w #!$%@?. Jestem na etapie szukania mieszkania i zainteresowała mnie oferta - https://www.otodom.pl/pl/oferta/duza-kawalerka-mierzyn-ID4c7V7.html

Całkiem niezłe mieszkanie przy stosunkowo normalnej cenie jak na dzisiejsze czasy.
Po sobotnim telefonie, umówiłem się na oglądanie mieszkania w poniedziałek (dzisiaj) na godzinę 18:00.
Kilka godzin przed umówioną godziną dostaję telefon z informacja od pana pośrednika, że w sumie te mieszkanie jest już zarezerwowane i nie można go kupić, ALE ma DOKŁADNIE takie samo mieszkanie (metraż, ulica, cena) obok i możemy je zobaczyć.

Następnie wysyła ofertę z mieszkaniem - https://www.otodom.pl/pl/oferta/duza-kawalerka-w-swietnej-lokalizacji-ID4c4xi.html#c160ba7cd3 które ewidentnie wygląda znacznie gorzej, ale przypadkiem ma dokładnie tą samą cenę, praktycznie tą samą lokalizację, metraż etc. przypadek?

Z ciekawości kilka godzin później wysłałem z innego numeru pytanie o mieszkanie numer 1, znów ta sama historyjka. Na moje to pośrednik stworzył ofertę z mieszkaniem , które może nawet nie istnieje w Szczecinie i chętnych przerzuca na realne mieszkanie, które chce sprzedać (czyli mieszkanie numer 2).
Gdyby tak nie było, to już dawno by usunął pierwsze ogłoszenie, bo co marnować czas? Ale ono nadal wisi XD

Ale oni mnie #!$%@? XD, naprawdę myślą ze ktoś kto chce kupić ladne wyremontowane mieszkanie, nagle zdecyduje się na prawie ruinę do remontu w tej samej cenie?

#szczecin #mieszkanie #nieruchomosci #patodeweloperka
Pobierz KarmelowyJeremiasz - Pokażę Wam dzisiaj jak biura nieruchomości/pośrednicy walą w #!$...
źródło: comment_1624896418ywoQlpIUv3yDsjArHtnm9G.jpg
  • 111
w większości krajów na świecie pośrednik nieruchomości to bardzo szanowany i pożądany zawód. Mało tego, często transakcje nawet nie mogą się odbyć bez udziału pośrednika. Szkoda, że w PL dla marnych 1,5-5% wartości transakcji ludzie tak lecą w ch....a. Na początku klienci, potem w ramach obrony pośrednicy. Pozdrawiam, licencjonowany pośrednik nieruchomości, niepracujący w zawodzie od 13 lat :-)
Standard. W innych miastach robi się to samo i dotyczy nieruchomości "różnego szczebla" - od kawalerek po szeregowce i bliźniaki. Zdjęcia biorą (kradną) np. z realizacji firm, które robią wystrój wnętrz (wątpię, czy za zgodą). Ważne tylko, żeby złapać chętnych.Takie headhunterstwo względem szukających nieruchomości. Otodom pewnie zadowolone, bo kasa wpada, a to, że nieruchomość nawet nie istnieje jest nieważne.
@dawidm785: Ale ruina to to nie jest... Ogólnie nie dziwię się OPowi, że chce kupić ładnie i modnie urządzone mieszkanie, tylko biorąc pod uwagę, że po rynku latają mieszkania urządzone w stylu PRL, nie remontowane od dobrych 30 lat przynajmniej - to na takie lokale zachowałabym określenie "ruina"...

To mieszkanie nr 2 piękne nie jest, płytki są okropne, ale to kwestia estetyki, a tak ogólnie, to da się żyć... A są
@Pantegram: Otóż to. Nawet własną odpowiedź zacząłem pisać, ale za długa mi zaczęła wychodzić :D Na rynku wtórnym nie szuka się mieszkania odnowionego, z nowymi meblami, modnie wyposażonego itp. - szuka się mieszkania do życia czyli takiego, które się nie rozlatuje, można wejść i powoli sobie przez kilka lat zmieniać pod siebie różne elementy. Oczywiście jakieś walory estetyczne brane są pod uwagę, ale gadanie "meh, kucha ma z 8 lat" to
Chyba krótko szukasz mieszkania, bo ja już nie taką januszerkę widziałem. Ogłoszenia wabiki to tylko część. Częste jest też wliczanie dziwnych części do powierzchni użytkowej (np piwnicy, balkony, korytarza bo zamykany); niedokładne podawanie adresu nawet na telefon; mieszkanie "do wprowadzenia" w którym odpadają płytki. Albo mieszkanie z meblami, ale jak już się zapytasz, to jednak nie.