Wpis z mikrobloga

@sebsossj: bywałem kiedyś na takiej myjni gdzie był specjalny tryb do czyszczenia silnych zabrudzeń. Woda z jakimś płynem leciała pod małym ciśnieniem i małym strumieniem, ale ten tryb działał cuda. Nawet największy syf schodził prawie natychmiastowo. Szkoda, że ta myjnia jest na drugim końcu miasta. Blisko mnie są myjnie Ehrhle, na jednej nawet był podobny tryb ale efekt nie był nawet w połowie tak dobry.
@akomo94: Ja akurat przez "szczoty" miałem na myśli myjnię automatyczną. To gówno na samoobsługowej służy mi tylko do mycia syfu z pod progów, ewentualnie tablicy rejestracyjnej z robactwa. Już sam widok w czym to leży wystarczająco zniechęca, aby dotknąć tym karoserii czy szyb.
@TaSQ: Te szczoty na automatycznej tez rysuja lakier. To nie sa przeciez wlokna. Delikatnej fibry. Tam nie ma zadnego mycia wstepnego. Jak Ci nie szkoda lakieru to oczywiscie mozesz tak myc.