Wpis z mikrobloga

@sebsossj: imo myjnie bezdotykowe to tragedia. Płacisz pieniądze żeby #!$%@?ć na czas węże się plączą i cię brudzą, bo są mokre i brudne. Jak wiatr zawieje to jesteś cały w tej chemii, auto nieumyte pieniądze wydane, ubranie brudne, humor gituwa.
Jeżdżę u siebie w mieście za 15 zł na automat z myciem wstępnym i chłop jeszcze drzwi i progi od środka wyciera
  • Odpowiedz
@sebsossj: na myjniach bezdotykowych zawsze zostaje cienka warstwa brudu. Nie schodzi myjką żadnym sposobem, a wystarczy dotknąć żeby się brud rozmazal. Straszna lipa. Być może nie jest to widoczne na innych kolorach niż biały. Dlatego ja myję na tych ze szczotką mimo że jakieś tam ryzyko jest zarysowania kamyczkiem wplątanym w szczotkę.
  • Odpowiedz