Wpis z mikrobloga

@piker: Zapcha się i procentowo masz porażkę w pierwszym kroku. Wystarczy dalej nie wpuszczać ludzi do szpitali z pozytywnym wynikiem. Nie wiem czy rozumiesz, ale jeżeli ktoś ma (+) a wymaga hospitalizacji np. ze względu na wszczepienie bypassów to na zakaźnym umrze, nie ma szans go uratować. Także czeka nas wybijanie schorowanych i słąbych ludzi dopóki ktoś nie skończy tej farsy z testowaniem i lockdownami służby zdrowia.
  • Odpowiedz
czy jesteś za obowiązkiem prawa jazdy dla osób chcących jeździć?

Tak, ale też zależy czym

Czy jesteś za zakazem jazdy po pijaku?

Tak, ale tu brakuje definicji "po pijaku"

Czy
  • Odpowiedz
@wladyslaw-krakowski: Szczepienia działają DOKŁADNIE TAK, JAK PRZEWIDYWANO. Nikt nigdy nie obiecywał stuprocentowej skuteczności. Powiem więcej - jedyne co zawiodło, to odpowiedzialność społeczna.
  • Odpowiedz
@norivtoset: Potraktować covid jak grypę, od początku to mówię - nie ma szans się tego pozbyć i nie ma szans dalej żyć mając pełzający, wieczny lockdown, do tego modląc się by nie zachorować na inną chorobę, wymagającą hospitalizacji - bo przy obecnym nastawieniu, ciężka choroba to wyrok śmierci.
  • Odpowiedz
@norivtoset: Właśnie PRZEZ restrykcję. Lekarze całkowicie odcięli się od pacjentów. Wpuszczani byli praktycznie dogorywający. Hospitalizacje r/r spadły o ~30%

https://ezdrowie.gov.pl/portal/home/zdrowe-dane/raporty/raport-dot-hospitalizacji-jgp-maj-2020

To raport z maja, na tej stronie można podejrzeć cały rok - i to średni -30% w ujęciu rocznym. W tym roku będzie to samo, ludzie dalej będą
  • Odpowiedz