Wpis z mikrobloga

Dlaczego ludzie tak bardzo chcą brać antybiotyki? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

W tym tygodniu pacjenci 3 razy próbowali “wyżebrać” ode mnie antybiotyk dla dziecka bez recepty i tłumacząc się, że doniosą receptę na następny dzień. Nawet nie przedstawią sytuacji zdrowotnej dziecka, tylko od razu pytają o to, czy dostaną. Co najczęściej wtedy można od nich usłyszeć?

- “Bo dziecko kaszle, a antybiotyk na pewno pomoże”
- “Zawsze dziecko dostawało antybiotyk i mu pomagał”
- “A bo chcieliśmy tak już zapobiegawczo zastosować”

Ostatnio też usłyszałam najgłupszą wymówkę, którą pacjent tłumaczył niemożność zadzwonienia na teleporadę - bo żona wyjechała i został sam z dzieckiem (ciekawe, kto został z dzieckiem jak przyszedł do apteki).

Nadużywanie antybiotyków obserwowane jest od lat. Skutkuje to narastaniem oporności bakterii na obecnie stosowane antybiotyki. Przyczynia się do tego również przepisywanie antybiotyków na infekcje wirusowe, niewłaściwy dobór dawki lub substancji leczniczej, wymuszanie przez pacjentów przepisywania tych leków czy zażywanie na własną rękę resztek antybiotyków, które pozostały z poprzedniego leczenia.

Pojawianie się coraz większej ilości opornych bakterii jest bardzo niebezpieczne. A nowych antybiotyków niestety nie przybywa. Powinny być one stosowane tylko wtedy, kiedy faktycznie jest taka potrzeba.

Pamiętajcie, że:
- antybiotyki nie leczą przeziębienia ani grypy
- nie wolno przerywać kuracji, kiedy objawy ustąpią i poczujecie się lepiej
- antybiotyki nie są obojętne dla organizmu, mogą powodować szereg działań niepożądanych

Dbajmy o te antybiotyki, które nam pozostały, bo nie wiadomo jak długo jeszcze będą leczyć zakażenia.

Więcej ciekawostek na: https://www.instagram.com/dwa__fartuchy/

#medycyna #lekarz #ciekawostki #zdrowie #apteka #leki #farmacja
Pobierz
źródło: comment_1624215531wXgcfHlVocZVJjwXOwvtTP.jpg
  • 365
@dwa__fartuchy: bez recepty jest chyba tylko jakaś maść z antybiotykiem.

Lekarze karmili pacjentów antybiotykami bez powodu. Mega zabieg dentystyczny alvo jakaś krwiawiaca/ropna rana? Antybiotyk może się i przyda, ale ludzie przychodzili do nich głównie z grupami i przeziębieniami dostając antybiotyki.
Wystarczy też popatrzeć, u ilu osób stwierdzano grypę, a ile wykonano badań w kierunku wirusa grypy. Lekarze wróżą z fusów.
@dwa__fartuchy: bo ludzie to debile. Wiele razy doswiadczyłęm tego ze jakas kolezanka/kolega z pracy zaczał czuc sie przeziebiony to odrazu biegiem do lekarza po antybiotyk xD Debilizm do potęgi. Podobnie w zime - ludzie chodza opatuleni w szaliki, kombinezony skafandry. Wchodzą do sklepu autobusu w którym temperatura dobija do ponad 20st bo jest grzane i elo. A potem? leki wiatr ich przewieje i odrazu #!$%@? na tydzień. Widze też pajaców chodzących
@dwa__fartuchy: ale antybiotyki po prostu pomagają.
Ja się nie dziwię pacjentom, że proszą o antybiotyki, bo ja zawsze gdy dostałem antybiotyk to potem za kilka dni byłem zdrowy. Natomiast gdy mi nie chcieli przepisać nic tylko jakies gównosyropy to miałem wrażenie, że nie pomagają w żadnym stopniu.

Dlatego ludzie mają takie zdanie, że jak dostaną antybiotyk to wyzdrowieją raz-dwa.
A gdy nie dostaną to muszą "wyleżeć" chorobę przez tydzień. I tu
@dwa__fartuchy: czym sie tu dziwić lekarze zapisują na prawo i lewo antybiotyki tylko po ustnym wywiadzie nie stosując żadnych badań potwierdzający zasadność użycia. To pacjenci przejęli od lekarzy nawyki że antybiotyk jest dobry na wszystko.
@daaniel121: Dziewczyna szuka atencji, jak widać w realu za dużo jej nie ma, więc przywędrowała na wykop. Na dole podaje linki do IG.

Wrzućcie ją na blacklistę i będzie po kłopocie.
@dwa__fartuchy: raz w życiu brałem antybiotyki i to było na zapalenie uszu. Jerzu święty, jako to mnie wtedy uratowało to piękna sprawa. Tylko ten moment u lekarza, po pytaniu, jakie wcześniej antybiotyki brałem i mówię, że żadne i kilka minut rozmowy o tym, jak to się stało xD

Ps. Wykopkowe płakanie o zdjęcie we wpisie jest zdecydowanie cringowe. Wstawiane swojego zdjęcia ze swojej pracy w swoim wpisie o swojej pracy to
3x więcej antybiotyków zużywa się w weterynarii szczególnie na fermach kurczaków. Np ferma 300 000 kurczaków. I każdy dostaje antybiotyk.


@balbezaur: To prawda. Zawsze mnie dziwiła ta hipokryzja: unikajcie antybiotyków, ale w hodowli to się je stosuje na kilogramy (a w dużych to wręcz na tony). ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@dwa__fartuchy: Nigdy (a żyję już 45lat i w młodości bardzo często chorowałem) lekarz nie przeprowadzał żadnych
Każdy lekarz szanujący swoją pracę i przede wszystkim zdrowie swojego pacjenta zleci wykonanie badań


@userrrr: To w takim razie musiałem przez całe swoje życie trafiać na lekarzy "nie szanujących swojej pracy" - bo nigdy mi się to nie zdarzyło. ( ͡° ͜ʖ ͡°)