Aktywne Wpisy
Viado +89
Najbardziej gniję z warszawiaków, uważają się za takich mądrych i oczytanych a tymczasem:
- Płacą po 50zł za śniadania złozone z jajka i tosta w modnych knajpkach i jeszcze stoją do nich w godzinnych kolejkach
- Glosują na trzaskowskiego który im zabrania korzystać z samochodu (już teraz centrum warszawy jest praktycznie martwe bo nie ma gdzie zaparkować)
- Nie potrafią nawet wymienić gniazdka bez dzwonienia po "specjalistę"
- Prawie wszyscy się dali
- Płacą po 50zł za śniadania złozone z jajka i tosta w modnych knajpkach i jeszcze stoją do nich w godzinnych kolejkach
- Glosują na trzaskowskiego który im zabrania korzystać z samochodu (już teraz centrum warszawy jest praktycznie martwe bo nie ma gdzie zaparkować)
- Nie potrafią nawet wymienić gniazdka bez dzwonienia po "specjalistę"
- Prawie wszyscy się dali
Lolenson1888 +88
Ile lat jesteście już za Realem?
Ja od 2002, jak dostałem od ojca tę oto koszulkę Luisa Figo xDD
#mecz #realmadryt
Ja od 2002, jak dostałem od ojca tę oto koszulkę Luisa Figo xDD
#mecz #realmadryt
W tym tygodniu pacjenci 3 razy próbowali “wyżebrać” ode mnie antybiotyk dla dziecka bez recepty i tłumacząc się, że doniosą receptę na następny dzień. Nawet nie przedstawią sytuacji zdrowotnej dziecka, tylko od razu pytają o to, czy dostaną. Co najczęściej wtedy można od nich usłyszeć?
- “Bo dziecko kaszle, a antybiotyk na pewno pomoże”
- “Zawsze dziecko dostawało antybiotyk i mu pomagał”
- “A bo chcieliśmy tak już zapobiegawczo zastosować”
Ostatnio też usłyszałam najgłupszą wymówkę, którą pacjent tłumaczył niemożność zadzwonienia na teleporadę - bo żona wyjechała i został sam z dzieckiem (ciekawe, kto został z dzieckiem jak przyszedł do apteki).
Nadużywanie antybiotyków obserwowane jest od lat. Skutkuje to narastaniem oporności bakterii na obecnie stosowane antybiotyki. Przyczynia się do tego również przepisywanie antybiotyków na infekcje wirusowe, niewłaściwy dobór dawki lub substancji leczniczej, wymuszanie przez pacjentów przepisywania tych leków czy zażywanie na własną rękę resztek antybiotyków, które pozostały z poprzedniego leczenia.
Pojawianie się coraz większej ilości opornych bakterii jest bardzo niebezpieczne. A nowych antybiotyków niestety nie przybywa. Powinny być one stosowane tylko wtedy, kiedy faktycznie jest taka potrzeba.
Pamiętajcie, że:
- antybiotyki nie leczą przeziębienia ani grypy
- nie wolno przerywać kuracji, kiedy objawy ustąpią i poczujecie się lepiej
- antybiotyki nie są obojętne dla organizmu, mogą powodować szereg działań niepożądanych
Dbajmy o te antybiotyki, które nam pozostały, bo nie wiadomo jak długo jeszcze będą leczyć zakażenia.
Więcej ciekawostek na: https://www.instagram.com/dwa__fartuchy/
#medycyna #lekarz #ciekawostki #zdrowie #apteka #leki #farmacja
Jacyś lekarze poczuli się do tego jak zepsuli odporność Polaków?
PS. U dermatologw też się zaczyna plaga wciskania leków sterydowych. Nie przedstawia pełnej diagnozy opartej na badaniach, tylko od razu dermowave. A te lekarki to wyglądają i
DOBRA - szybkie pytanie
Wrzucasz grafikę z połową twarzy - ok, ma to sens - z grafiką lepiej przyciąga uwagę. Zrozumiałe
Wrzucasz pół twarzy - no żeby nikt nie wystalkował - zrozumiałe? Nie bo...
Wrzucasz linka do insta, gdzie od razu jest twoja fotka cała
¯\_(ツ)_/¯
GDZIE TU SENS, GDZIE LOGIKA ?
Właśnie miałem o to samo zapytać XD
A pacjent zdesperowany jak nie dostanie recepty u tego lekarza to pójdą do następnego gdzie takową dostanie. I tak w koło macierzu.
@janrouter: dokładnie tak jest.
Mam w rodzinie paru lekarzy i musisz każdemu
@dwa__fartuchy:
Proszę podać z polki to co fachowiec przepisał.
Dajcie już spokój, woń na Instagram komentować albo co.
I żeby nie było że i ja offtopuje, tak, antybiotyki.
Najgorsze jest to, że koncernom nie bardzo opłaca się je opracowywać, a bakterie uodporniły się już praktycznie na wszystko.