Aktywne Wpisy
Veillo +413
Chicoxxx66 +158
True XD Jestem na grupie z IT, co tam się wyprawia to #!$%@? XD ogólnie częsty argument to "programiści są lepsi od lekarzy, kierowców, chirurgów itp."
#programista15k #heheszki #praca #pracbaza
#programista15k #heheszki #praca #pracbaza
Ground RB to jest taka wesoła pomyłka. Rozwalam 2 czołgi za pomocą M24, spawnuję się w F4U1D, 7 czołgów i wozów opancerzonych rozbijam strzelając im po dachu, 1 Bf 109 F2 rozbija się próbując wymanewrować Corsaira na klapach.
Ogólnie ten tryb to "kto dorwie jako 1. samolot" - pyk bombką w przeciwnika, a potem szybko w górę i w bok, żeby zaatakować z góry spawnujące się samoloty i właściwie jesteśmy ustawieni na całą rundę.
Nie widze sensu, by się w to bawić, bo w obecnym kształcie to taki Arcade 2.0 - też można kampić nad spawnem, tylko łatwiej ludzi ubijać i nagrody lepsze :D
I tak, owszem, czołgami gram źle, nie znam map, więc czasem jeżdżę 15 minut i nikogo nie spotykam, a potem nagle dostaję strzał znikąd, czasem strzelam w bok paru przeciwnikom, czasem wyjeżdżam gdzieś i dostaję 4 pestki, bo to "popularne miejsce". Ehh. Ale za to samolotami to cyrk zupełny i współczuję ludziom w niemieckich czołgach - bo ruskich i amerykańskich ubić waląc w dach się często nie da, lub jest to ekstremalnie utrudnione.
Komentarz usunięty przez autora
Ehhh, gdyby tylko!
No właśnie, SPAA jest w większości przypadków bezużyteczne, no chyba, że jeździ się tuż za sojusznikami i to akurat tymi, których przeciwnik
Falcon był absolutną aberracją. Wiem, że na tym BR pelotki walą po czołgach...
...bo w samoloty i tak nie trafiają.
A co do samolotów - jak 1-2 samoloty mogą wyeliminować całe lotnictwo drużyny przeciwnej, to 3. typ może dewastować wszystkich na ziemii.
Można wierzyć, że ktoś w SPAA zestrzeli ten samolot, ale realia są takie, że:
- najpierw
1. udajesz ze cie nie ma do momentu w ktorym samolotbedzie <1km podczas zrzucania payloadu i go wywalasz, oczywiscie zeby byc tak blisko trzeba jezdzic mniej wiecej za teamem
2. strzelasz z 2-3km co jakis czas w samolot tak ze gosc wie gdzie jestes i musi wybrac czy trzymac sie daleko od mapy i nic nie robic czy podleciec zeby zrzucic zaatakowac
To jest już parę sekund od strzału, po 1000m M2 leci 460m/s, więc teraz pomyśl, skoro cały czas zwalnia, kiedy dotrze na np. 2500m :P
Mi nie tyle chodzi o bycie pro w samolocie, co o fakt, że istnieje upośledzona taktyka, która jest megaskuteczna w tym trybie. Możesz pozbawić wrogą drużynę wsparcia powietrznego na całą grę w 2
Jedyne problematyczne pojazdy to te opancerzone ale wciąż Wirbel może zdechnąć jak się dobrze trafi, choć z 1,5km już go się nie przebije.
No chyba, że samoloty są 2, wtedy możesz
No nie ma lekko :P
A co do "jak strzela, to leci prosto" - to jak z lataniem na czołówkę - puszczasz serię, zmieniasz kierunek, dajesz pociskom spokojnie dolecieć.
Tu oczywiście jest problem, bo większość niemieckich/ruskich działek ma beznadziejną balistykę i nawet z kilometra ciężko trafić, ale takie
Ale ogólnie jak masz zgrany duet, to w tej grze dzieją się cuda.
Raz z jakimś randomem w Ta-152C3 (ja w Ta-152H1) przeszliśmy z 2 vs 6 do 2 vs 2 i ostatecznie #!$%@?śmy, bo nas AAA zabiło. Bo "bait and switch" to najlepsza rzecz na świecie.
Ale, ale, odbiegam od tematu - widziałem 4-osobowe ekipy przewalające z randomami, chodzi mi po prostu o to, że pelotka w
Przecież totalną kontrolę w powietrzu można ustanowić po prostu spawnując się jako 1. typ, zasuwasz jakimś wozem pancernym, cap, zwiad j-out i do samolotu kampić nad wrogim spawnem :P
Ludzie po spawnie w samolocie nawet nie spodziewają się, że zaraz dostaną serię w plecy. Ogólnie latanie z intencją eliminacji samolotów przeciwnika daje niesamowicie dobre efekty, każdy wypatruje