Wpis z mikrobloga

Gdyby mi ktoś powiedział tydzień temu, że będę trzymał kasę w walucie jakiejś bananowej republiki, to bym nie uwierzył.

Gdyby mi ktoś tydzień temu powiedział, że to właśnie waluta Salwadoru będzie najlepszą, najdroższą i najszybciej rozwijającą się walutą świata, to również bym nie uwierzył.

Gdyby mi ktoś powiedział, że FBI #!$%@? numer, pozbawi kilka milionów ludzi w USA dostępu do ropy i wprowadzi opinię publiczną w błąd, że niby zhakowali BTC, tylko po to, by zbić cenę BTC i odwrócić uwagę opinii publicznej od tego, że Salwador przejmuje BTC to oczywiście bym uwierzył...

Zobaczcie jak BTC jest ważne dla rządu USA i rządu Chin, skoro priorytetem dla FBI są ataki na cenę BTC, a rządy kolejnych prowincji w Chinach próbują zwalczać kopalnie krypto na swoim terenie...

Wszystkie te rzeczy wydarzyły się w ciągu ostatnich 24h...

Skumajcie, że za 3 miesiące ceny w sklepach będą wyrażone w BTC/Satoshi...

Dolar upada. Krypto tryumfuje.

Jak to pisał Elon? From retrospect, it was inevitable!

Historia pisze się na naszych oczach!

Jeśli mam się bawić w jasnowidza, to niedługo (może to zająć lata, a może się zacząć za tydzień) powinno się zacząć FOMO instytucji i FOMO państw, które doprowadzi do wojen o hashe.

Kto będzie miał kopalnie, ten będzie rozdawał karty. Rządy niedługo (jeszcze pewnie w tej dekadzie) zaczną kopać BTC czym tylko będą mogły... Wiatraki, elektrownie słoneczne czy atomowe, będą używane do tego, by zabezpieczać sieci BTC... Bo żaden kraj nie będzie mógł sobie pozwolić, by inni zabezpieczali mu system monetarny ( ͡º ͜ʖ͡º)

Rozpocznie się nowy cyfrowy wyścig zbrojeń! Efektem będzie niezwyciężony Bitcoin i wygra ten, kto będzie miał go najwięcej, a najwięcej będzie miał go ten, kto będzie miał najwięcej energii do zabezpieczenia sieci...

#kryptorewolucja

Pobierz
źródło: comment_1623266091uNRirGzw3iUzlIIq2mChGY.jpg
  • 45
@atari_xd: Tak jak anglicy, żeby chronić tajemnice złamania enigmy, poświęcili Coventry. Bo ewentualne zaciemnienie i postawienie przeciwlotki mogłoby uzmysłowić Niemcom, że wiedzieli o tym wcześniej, a wiedzieli tylko z enigmy, tak FBI gdyby miało komputer kwantowy zdolny złamać BTC, to mogliby łamać w zasadzie cale szyfrowanie używane na świecie, wszystkie możliwe szyfry byłyby dla nich otwarte. Bez jaj bitcoin nie jest warty, tego, żeby się spruć z takiej tajemnicy. Po prostu
powinno się zacząć FOMO instytucji i FOMO państw, które doprowadzi do wojen o hashe.


@Xtreme2007: tak, a posiadający 1 BTC lub więcej będą elitą noszoną w lektykach. Jak na razie to jedynym powodem dla którego 99% ludzi jara się BTC jest jego odzwierciedlenie w USD. Bitcoin jest fatalnym środkiem płatniczym i nawet środowiska crypto przyznają to jako oczywistość. Nie jarałbym się specjalnie jego adaptacją w mikrokraju Ameryki Płd, może poza aspektem
@Wap30: no ale btc to nie ma byc srodek platniczy stricte, tylko store of value, do czego akurat się świetnie nadaje z uwagi na to, ze nie jest inflacyjny. Środkami płatniczymi to najpewniej będzie xrp/xlm albo eth jak ogarnie dupe i zacznie być konkurencyjne. Tylko, ze znowu xrp i xlm to #!$%@? a nie krypto i tutaj juz nie bedzie mowy o zadnej decentralizacji - natomiast o pieniadzy cyfrowym jak najbardziej.
@Puszkov: no ale currency to jest właśnie przede wszystkim środek rozliczeniowy. Nic nie stoi jak na razie na przeszkodzie, żeby BTC było store of value wszędzie gdzie jest dostęp do Internetu. Taki ruch może pozwolić państwu używać BTC jako środka rozliczeniowego w transakcjach międzynarodowych, tylko że średnio się nadaje nawet do tego. Jeżeli jego wartość faktycznie będzie rosnąć, to nikt nie będzie chciał pozbywać się BTC żeby wymienić je za towary,
Jeżeli jego wartość faktycznie będzie rosnąć, to nikt nie będzie chciał pozbywać się BTC żeby wymienić je za towary, których wartość nie będzie analogicznie rosła. Wygląda na ruch głównie symboliczny i niewiele więcej


@Wap30: Jest to bez sensu stwierdzenie, bo przez tysiące lat tak właśnie było. Oczywiście możesz zapytać jak to działało? A bardzo prosto - albo kupowałeś żarcie albo umierałeś z głodu.