Wpis z mikrobloga

nie no ale tak na poważnie, to jak nie masz dzieci w wieku szkolnym to jechanie na wakacje w bolzce w lipcu i sierpniu to trochę forma samookaleczenia


@Kernydz: ja też kiedyś brałem urlopy w środku lata i użerałem się z plebsem, dopóki nie odkryłem Chorwacji i jej ponad 20°C wody w morzu w październiku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@piaskun87: nie ma smiania. Ja dostalem kiedys taka wiadomosc od menegerki (korpo,UK) ze nie mam dzieci wiec pierwszenstwo mi nie przysluguje. W odpowiedzi dalem w CC babeczke od HR i cyk, urlop pykniety
  • Odpowiedz
@Kernydz: Też tego nie ogarniam. Ja zawsze na urlop we wrześniu. Mniej ludzi, taniej, temperatury wciąż wysokie ale mniej upalne (na południu Europy). Nie wiem po co miałbym brać urlop w wakacje.
  • Odpowiedz
@BrakWolnegoLoginu: @Kernydz: Pracodawca ma obowiązek zapewnienia Ci możliwości wzięcia sobie w ciągu roku 14 dni ciągłego urlopu. Nie oznacza to, ze zawsze się musi zgodzić żebyś dostał go w tym terminie kiedy akurat chcesz. Z drugiej strony pracodawca nie może sobie od tak się nie zgodzić. Musi być konkretny powód (np w danym czasie większość pracowników idzie na urlop i kolejnej osobie już nie można dać). W normalnych
  • Odpowiedz
@Kernydz: Zależy gdzie i jak spędzasz wakacje. Popularne miejscówki nad morzem albo np. zakopiec to faktycznie katorga. Ale bardziej zadupiaste miejscowości w górach mogę polecić. Zero dzieciarni.
  • Odpowiedz