Wpis z mikrobloga

@Bodzias1844: odnosząc się do historii to kiedyś mi sos sriracha wybuchł prosto w ryj jak byłem na wakacjach w Belgii xD może nie tak jak ten barszczyk, ale sufit był trochę uwalony. Poszedłem na chińskiego sklepu, żeby reklamować to mi wymienił na inną butelkę tej samej firmy. Też wybuchł, ale już się tego spodziewałem xD Wymienili mi ostatecznie na sos innej firmy, a potem czytałem, że gdzieś w Australii faktycznie wycofali
Pobierz DrKittens - @Bodzias1844: odnosząc się do historii to kiedyś mi sos sriracha wybuchł ...
źródło: comment_1623026763QkQq2tp5PNHKX5KYDWqleo.jpg
@Bodzias1844: Mam flashbacki z gimnazjum jak matka przed wyjściem kazała pilnować gotującego się mleka skondensowanego w puszcze (gotowy kajmak był wtedy słabo dostępny) a ja grałem w WoWa na pirackim serwerze. O kuchni przypomniałem sobie jakieś 8 godzin później jak #!$%@?ęło niczym granat. Pomieszczenie całe wypełnione gryzącym dymem a z każdej powierzchni kapał wrzący kajmak. Matka nawet nie była zła bo miała w końcu pretekst do odwlekanego remontu ¯_(ツ)_/¯.
Potwierdzam efekt - tydzień temu otworzyłem ten sam zakwas i natychmiastowo wylało się pół butelki, na szczęście bez wystrzału w sufit. Ścieranie barszczu z deski, blatów, drzwiczek i podłogi - pół godziny.