Wpis z mikrobloga

Nie zapomnę momentu kiedy ją odpaliłem pierwszy raz. Zaczynałem jeszcze urlop tamtego dnia i dwa tygodnie rżnąłem w Wieśka aż miło. Po paru dniach jak dotarłem w końcu na Skelige i ta muzyczka... Coś pięknego
  • Odpowiedz
@SzybkiBizon: mój wiedźmin leży na dysku od premiery. Nigdy nie odinstalowany. W tą grę mogę rypać bez końca. Nawet prawie nie gram tylko włóczę się po krainie podziwiając widoczki. Na prawdziwą grę brakuje czasu
  • Odpowiedz