Wpis z mikrobloga

@chinskie_bajki: Jeśli walę byki, to pisz gdzie i mnie poprawiaj. Zapraszam. ¯\_(ツ)_/¯

Tymczasem odwal się, bo jeśli kogoś poprawiam, to nie bezpodstawnie.

Chyba nie sądzisz, że osoba nie będąca zawodowym kucharzem, nie może zwrócić komuś uwagi, że ziemniaki soli się dopiero pod koniec gotowania...

A czepiam się, bo tępię niechlujność językową w miejscach publicznych. Ludzie piszą byle jak, byle szybko, robiąc gnój w takim miejscu, jak to.
  • Odpowiedz
@StaryWedrowiec: "nie będąca" razem. Bez przecinka przed "jak to" w ostatnim zdaniu, bezsensowny przecinek przed "nie może". A to tylko twój ostatni komentarz.

Dopieprzanie się do takich pierdół to jedna sprawa, ale trochę słabo to wygląda, jak ktoś, kto nie umie zagotować dobrze wody, poprawia innego, jak robi się obiad.
  • Odpowiedz
@chinskie_bajki: Nie trzeba być milicjantem, żeby #!$%@?ć się do kogoś, kto zostawia butelki po browarze pod ławką, zamiast skorzystać z kubła na śmieci.

Jestem świadomy, że często robię przecinkowe gafy, ale jednak staram się pisać poprawnie i często korzystam z wyszukiwarki.

Jeśli widzę, że ktoś się stara, to mu grzecznie podpowiem. Jeśli widzę, że ktoś pisze niechlujnie, bo nie chce mu się "tracić czasu" na poprawne klecenie swoich publikacji, to bywam
  • Odpowiedz
Ok. Teraz już rozumiem dlaczego niektórzy są i celami i tagują wszystko #przegryw i #blackpill. Bo zawsze się zastanawiałem czy to z wami jest coś nie tak, czy coś innego. I teraz już wiem.
  • Odpowiedz
@smutny_login: ale wiesz, że sam zacząłeś rozmowę kwalifikacyjną, bo wyleciałeś z pytaniem „skąd jesteś?”, zamiast dalej cisnąć o wiedźmina? Dziewczyna napisała, że czytała, więc byłby fajny punkt odniesienia do ciekawej rozmowy innej, niż przepytywanko: „skąd jesteś? Gdzie pracujesz?”, itd.

Sam przerwałeś naturalnie rozwiającą się rozmowę i sprowadziłeś do ankiety. Mogłeś jeszcze zapytać, jakie inne książki czyta albo dać jej pole do popisu i przez chwilę nie odpisywać.

Daj rozmowie się rozwijać
  • Odpowiedz
Czy ze mną jest coś nie tak czy cokolwiek innego?


@smutny_login: Ale właściwie to czego oczekujesz od tindera? Jesteście dla siebie obcymi osobami, nie wytworzyła się jeszcze między wami żadna relacja, oboje badacie grunt na ile warto zaangażować swój czas w relację. Zakładanie więc, że obca osoba na tym etapie będzie poświęcała swój czas na pisanie rozprawek, angażowała się więcej niż jest to wymagane i zabawiała cię - jest założeniem mocno
  • Odpowiedz
@smutny_login: Kurła, już myślałem, że uważasz laskę za jakiegoś tępaka, bo nie ogarnęła, gdzie możesz mieszkać na podstawie tego, że Ciechanów, leży pomiędzy domem Twoich rodziców, a pracbazą.

  • Odpowiedz