Psychodeliki. Rynek kwitnie, a badania naukowe są blokowane przez przepisy

Rośnie rynek psychodelików, podobnie jak nielegalnych terapii z ich zastosowaniem. Jednocześnie pozyskanie ich do badań naukowych jest obwarowane administracyjnie, podczas gdy światowe badania wskazują, że mogą być wykorzystane w leczeniu np. depresji, PTSD czy wspierać opiekę paliatywną.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 108
- Odpowiedz
Komentarze (108)
najlepsze
Tak mi się rzuciło w oczy:
Chyba nie zrozumiałem przekazu. Szkoda, że nie ma podanych źródeł.
@Rasteris: Tak, oczywiście. Ja miałem raczej na myśli teoretyczną sytuację, gdzie zażycie czegośtam nielegalnego (grzybów, ziół, czegololwiek) wpłynęło jednoznacznie pozytywnie na stan jakiegoś konkretnego pacjenta. A wg artykułu - nie można tego powiedzieć, tylko trzeba kłamać - cytat powyżej. Dla mnie to absurd.
A co do badań naukowych - właśnie brakowało mi jakiegoś źródła dla poparcia tezy o "nie wiadomo jakich", ale dalekosiężnych
Nie wiem, czy wiecie, ale leki antydepresyjne np ssri hamują działanie psychodeliczne grzyba, a w skrajnych przypadkach jeśli ktoś się nimi leczy i żre grzyby może dostać syndromu serotoninowego co prowadzi
Każdy łykacz mdma wie że np fluoksetyna ma silniejsze bindowanie z wychwytami sero i blokuje działanie mdma, wiec powinien sobie te wiedze o potencjalnych interakcjach rozszerzyć na inne łakocie.
A zgon z powodu syndromu sero to jakas bzdura, chyba ze baaardzo pośrednio
"Mam za soba ok 50 tripow z LSD i pewnie 30 z grzybami, oczywiscie rozlozone w czasie w ostatnich +/- 13 lat. Moim zdaniem warto wygospodarowac czas w swoim zyciu nawet bedac zdrowym psychicznie (cokolwiek to dzis znaczy xD) zeby odbyc takie doswiadczenie chociaz raz w roku i dac sobie taki 1 dzien na poukladanie w glowie. Duzo lepiej dzialac profilaktycznie i dbac
Osoby zainteresowane tego typu tematyką zapraszam do subskrybowania tagu #jegertilbake gdzie pojawi się ich więcej.
Seria z graniem na VR:
1)
delegalizacja substancji sprawiająca, że zgłębienie skutków jej działania i długofalowych efektów jest znane nielicznym -> cała reszta musi sama do tego dotrzeć -> ci którzy tego próbują niemal zawsze ryzykują na własną rękę -> nie mogą oni o tym swobodnie dyskutować, jak np. o skażonym alkoholu czy dobrych trunkach, bo służby węszą -> do szerszego
źródło: temp_file3832774542091042431
PobierzNie ma żadnych podstaw do utrzymywania statusu substancji psychodelicznych jako nielegalnych. Szczególnie w kontekście innych substancji, które wiadomo, że są istotnie bardziej szkodliwe, a mimo wszystko są legalne.
źródło: 20190629_woc294
PobierzZ mocniejszymi substancjami, powinno się je przynajmniej zdepenalizować. Ogólnie zakazywanie tylko pomaga przestępcom nabijać kabzę, a więc zwiększa przestępczość (nie tylko tą bezpośrednio związaną z narkotykami, bo gangusy mają kasę na inne operacje z tego, oraz ludzie którzy zażywają automatycznie stają się przestępcami, a z taką stygmą to już łatwiej im w----ć się w jakąś
źródło: 1348066094664_16_11479_001
Pobierzźródło: magiczny_przewodnik_polowy_fotografa_magicznych_grzybow_02
Pobierz@KCZK: wiem tylko z perspektywy schizofreników
choroba wywołana przez psychodeliki ma dużo ostrzejszy przebieg i pacjenci słabiej reagują na leczenie farmakologiczne, więc w tym przypadku lepiej żeby choroba pojawiła się "naturalnie"
poza tym za podatność na schizofrenię nie jest odpowiedzialny pojedyńczy gen, tylko ich kombinacja stąd ciężko przewidzieć kto jest podatny, a kto nie, można mieć oboje rodziców
Jadłem wiele razy i nigdy nie czułem zmęczenia. Trochę zamotanie, ale wcale nie większe niż zamotanie po 8h pracy.
źródło: 3f10eb3db48e9626e2d53fa67c6fb793ef530ddd9706d07eee839e26e7775df1
PobierzJeśli ktoś z was interesuje się tematem od strony czysto chemicznej, to jest tu nawet zestawienie wpływu różnych podstawnikow na końcowe efekty działania danego związku.
źródło: IMG_20240625_120552
Pobierz@Fomalhaut: LSD i DMT też, a jednak o nich napisali. Dziwię się dlatego, że wg mnie to jest najlepsza tryptamina z tych syntetycznych, zasługuje, żeby poświęcić jej trochę czasu.