#przegryw #zycie #studbaza #programowanie #programista15k Ile bym dał cofnąć się to kilka lat w tył i po prostu mieć jakieś hobby Po prostu już na 1 roku studiów zacząć programować Po prostu chodzić na te targi pracy Uczyć się przez 3 lata coś więcej niż tylko by zdać. Szukać na studia praktyk w jakiś korpo a nie u jakiś januszexów byle by odwalić praktykę przy składaniu komputerów w serwisie.
Wtedy jest duże prawdopodobieństwo, że pracował bym jako "programista" a nie po studiach "douczał" się i szukał pracy.
Jak ktoś jest jeszcze w liceum, na studiach jakiś technicznych to ludzie weźcie się za siebie, naprawdę 2 godzinki dziennie to nie jest dużo a strasznie wam to ułatwi życie.
Stary masz jeszcze całe życie przed sobą, studia zrobiłeś, więc papierek masz - teraz tylko zakasać rękawy i się nie poddawać. Każdy idzie swoim tempem w życiu. Nie patrz na innych.
@kodecss: Mam ten sam problem co Ty . Żałuje, że an studiach nie zacząłem się uczyć programowania, ale nic straconego. Obecnie pracuje po pracy przychodzę i się uczę, jedyny minus to trochę mało czasu na naukę, ale wszyskto da się ogarnąć
@kodecss: dokladnie, dobrze ci kolega mowi pare projektow na front endzie i rozwijaj portfolio. Moze poszukaj projektow jako freelancer. Jest tyle zrodel online.
Ja wlasnie koncze studia, niewiele jest to to warte, warte jest to co uczysz sie sam w swoim czasie i nawet glupi tytul ci nie bedzie potrzebny. Jak dla mnie studia to tylko papier ktorzy ci otworzy furtke do rekrutacji i tyle.
@PaulStanley: Ale mi nie chodzi o to czym są studia, bo mam sam papierek inżyniera z informatyki.
Tylko chodzi o to jak ten czas spożytkowałem.
Gdzie jak bym tylko chciał to uczelnia mi dawała szansę na rozwój: - kółka naukowe z programowania - targi - praktyki w jakiś firmach programistycznych - ale lepiej było iść po małej linii oporu i iść na jakaś gówno praktykę
@kodecss: Na froncie te studia to by Ci nic nie dały praktycznie. Nawet koła naukowe. W porządnych kołach naukowych robisz zajebiście ciekawe projekty, z pogranicza algorytmiki, programowania, robotyki. Raczej nikt tam w html, css i js nie grzebie. Ogarnij też jakieś podstawowe pisanie backendu w node.js na Expressie dodatkowo z jakimś MongoDB, tak żeby nie być zależnym od czyjegoś API - przydaje się to przy rekrutacji. Prawda jest taka, że stworzenie
@kodecss: przecież 95% ludzi nie ma predyspozycji do pracy jako programiści. Nawet jak się spręży to zostanie co najwyżej klepaczami za jakieś psie pieniądze.
@amantadeusz: Niby tak. Ale wolę być klepaczem za psie pieniądze (gdzie obecnie zarabiam 3000 z hakiem - mogę tyle samo zarabiać jako klepacz) i przynajmniej cały czas mogę się sam rozwijać, szukać jakiś zleceń na freelansie niż pracować jako "projektant" wykrojników kartonowych + grafik + obsługa informatyczna obecnego januszexu.
Ile bym dał cofnąć się to kilka lat w tył i po prostu mieć jakieś hobby
Po prostu już na 1 roku studiów zacząć programować
Po prostu chodzić na te targi pracy
Uczyć się przez 3 lata coś więcej niż tylko by zdać.
Szukać na studia praktyk w jakiś korpo a nie u jakiś januszexów byle by odwalić praktykę przy składaniu komputerów w serwisie.
Wtedy jest duże prawdopodobieństwo, że pracował bym jako "programista" a nie po studiach "douczał" się i szukał pracy.
Jak ktoś jest jeszcze w liceum, na studiach jakiś technicznych to ludzie weźcie się za siebie, naprawdę 2 godzinki dziennie to nie jest dużo a strasznie wam to ułatwi życie.
Pasja to nie jest granie w komputer.
Podaj taką pasję.
@kodecss: bo ty tak powiedziales? XD
Granie w gry tez moze byc pasja
@kodecss: to zacznij działać tu i teraz, wymyśl projekt i weź się #!$%@? za niego.
Ja wlasnie koncze studia, niewiele jest to to warte, warte jest to co uczysz sie sam w swoim czasie i nawet glupi tytul ci nie bedzie potrzebny. Jak dla mnie studia to tylko papier ktorzy ci otworzy furtke do rekrutacji i tyle.
Tylko chodzi o to jak ten czas spożytkowałem.
Gdzie jak bym tylko chciał to uczelnia mi dawała szansę na rozwój:
- kółka naukowe z programowania
- targi
- praktyki w jakiś firmach programistycznych - ale lepiej było iść po małej linii oporu i iść na jakaś gówno praktykę
Co do źródeł online.
To cały
Choć powinno
Bo teraz tylko frameworki
Co do react pamiętaj ze on jest najpopularniejszy
Czyli mówiąc wprost masz największą konkurencję
Zwłaszcza na pracy zdalnej ;)
Ja akurat jestem lvl 22 od 16 roku coś robiłem
A to grafika 2D a to 3D
Początkowo c++ ale nie spodobał mi się
Ostatecznie jestem FE
Ogarnij też jakieś podstawowe pisanie backendu w node.js na Expressie dodatkowo z jakimś MongoDB, tak żeby nie być zależnym od czyjegoś API - przydaje się to przy rekrutacji. Prawda jest taka, że stworzenie
Ale wolę być klepaczem za psie pieniądze (gdzie obecnie zarabiam 3000 z hakiem - mogę tyle samo zarabiać jako klepacz) i przynajmniej cały czas mogę się sam rozwijać, szukać jakiś zleceń na freelansie niż pracować jako "projektant" wykrojników kartonowych + grafik + obsługa informatyczna obecnego januszexu.