Wpis z mikrobloga

@Szkarpet: Nie, nie ufam takim rzeczom. Sam gugiel mi wystarcza i mnie zadowala, mam jakieś fajne gadżety poinstalowane, fajne powiadomienia. To o czym mówisz mało mi mówi - ale kojarzy się z Outlookiem. To nie są dobre skojarzenia.

Przekazanie - przychodzi mail na 1 skrzynkę i wysyła kopię na drugą. Od maila 1 kierunku tak mam, od drugiego jakieś dziwy powyskakiwały i uciekłam - znaczy pousuwałam i się wylogowałam. Jak
  • Odpowiedz
@simsoniak: Teraz już zrozumiałem o co chodziło z przekazywaniem wiadomości.

Wewnętrzny klient pocztowy Opery to właśnie tak jakbyś miała Outlook. Ale nie stanowi on oddzielnego programu. Wpisujesz swoje hasło i inne rzeczy jak w Outlook. Możesz dodać sobie ile chcesz adresów. Oba Twoje Gmail możesz tam dodać. Możesz ustawić powiadomienia dźwiękowe, gdy przychodzi wiadomość. Dużo możliwych opcji. W Google Grafika wpisz sobie "Opera mail" to zobaczysz jak to wygląda.
  • Odpowiedz