Wpis z mikrobloga

Ja jestem anarchistą ale obecność pieniędzy mi nie przeszkadza, a nawet widzę pozytywne zastosowanie ich w socjaliazmie rynkowym, więc nie uważam siebie za komunistę, raczej za rynkowego syndykalistę najwyżej.


@Gaku745: Przetłumaczę wam ten wpis

Ja nigdy nie pracowałem, ale lubię mieć pieniądze, a nawet widzę ich pozytywne zastosowanie. Nie uważam siebie za komunistę bo czuję, że to złe ale chciałbym pieniążki za darmo( ͡° ͜ʖ ͡°)
@szalony_kundel_lenina:
A co wam komunistom wciąż Stalin przynosi cukierki?

Ale w odróżnieniu od sytuacji na ziemiach zajętych przez Niemców, na wschodzie wciąż działały szkoły i uczelnie, choć programy były podporządkowane sowieckiej propagandzie, w tym tej skrajnie antyreligijnej. W szkole zjawiał się np. oficer polityczny i pytał dzieci, czy dostały kiedyś cukierki od Pana Boga. Gdy dzieci mówiły, że nie, to dostawały w prezencie słodycze od Stalina. To był dowód na to,
nie szkalowałeś swoim komentarzem jakiejś hipotetycznej grupy "komuchów" tylko konkretnego, żywego człowieka, który osobiście nic Ci nie zrobił i na dodatek komunistą nie jest.


@Morderczy_Morszczuk: tylko hipptetycznie- nie szkalowałeś całego nazizmu, tylko biednego hermana Gerimga, który nic ci nie zrobił