Wpis z mikrobloga

@MamByleJakiNick:

co jest złego w dziedziczeniu?


Jak dziedziczysz chatę i biżuterię to jest zajebiście. Gorzej, jak dziadek potajemnie zadłuża się na ponad 100k i wykorkuje. O ile mogłem się zrzec spadku, to za kuzynkę ma zadecydować sąd rodzinny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@oczami_kuca: a najlepsze jest to, że w takiej Rosji rasę panów tworzą ludzie dziedziczący majątek byłych rewolucjonistów socjalistycznych oraz ludzie czerpiący bezpośrednie korzyści z wpływów zeszłego ustroju. U nas też nie jeden ród swoje korzenie zaczął w PRL, albo w przetargach postkomunistycznych ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Mówiąc krótko, nic się nie zmieniło. Tak jak wycięli całą burżuazję podczas rewolucji, tak stworzyli 100 lat później swoją, jeszcze bardziej
Ktoś na to zapracował, chcą zabrać mu prawo do dysponowania tym, co stworzył?


@MamByleJakiNick: Jeżeli wychodzisz z założenia, że ludzie bogacą się własna pracą i talentami, i przez to w systemie "wolnego rynku" masz de facto dobór naturalny, który wprowadza najlepsze usługi i produkcję, to dziedziczenie absolutnie to łamie.

Dodatkowo, dziedziczenie wpływa na eksponencjalne rozwarstwianie się społeczeństwa i betonowanie systemu. Niekontrolowane dziedziczenie to gwarancja rozwarstwienia społeczeństwa jak w Indiach lub USA.
Ktoś na to zapracował, chcą zabrać mu prawo do dysponowania tym, co stworzył?


@MamByleJakiNick: Przecież ten post nie mówi żadnego hurr durr zakazać dziedziczenia xD Błagam, podstawowe czytanie ze zrozumieniem.

Odziedziczenie majątku to nie pracowitość, nie zaradność, nie przedsiębiorczość. To jak wygrana w totka, ale kto inny płaci. Osoby z majątkami po rodzicach, zwykle kreują się na jakichś genialnych inwestorów - nawet jeśli zarabiają mniej niż % z obligacji. Tu chodzi
@MamByleJakiNick: Nie wiem. Dziedziczenie powinno być mocno opodatkowane, by nie zakłócało całego systemu społecznego, ale nie wiem jakie rozwiązanie tu jest najlepsze.

Tak samo kapitalizm nie działa jako system, ale nie wiem jaki system by lepiej się tutaj spisywał, więc jestem zwolennikiem "patchowania" tego co mamy. I ewentualnej transmisji do czegoś innego, gdy będą lepsze warunki.
@wholesome: @MamByleJakiNick: Największa beka jest taka, że w większości i lewicowcy, i prawicowcy, mają ten sam cel - jak najwięcej dobrobytu dla wszystkich, wolność i władza w rękach ludzi. Różnią się tylko wiarą w rozwiązania.

Dla lewicowców rozwiązaniem jest państwo opiekuńcze, dla prawicowców jak najmniejsza interwencja państwowa. A ja wierzę, że jest coś pośrodku.