[MamByleJakiNick]

#4konserwy #neuropa i pasuje tutaj #bekazlewactwa co jest złego w dziedziczeniu? Ktoś na to zapracował, chcą zabrać mu prawo do dysponowania tym, co stworzył? #socjalizm

[blogger]

@MamByleJakiNick: ha tfu na komuchów!

[Czimchik]

@MamByleJakiNick: Trzeba na kogoś zwalić wszelką winę, a potem go obalić i nazywać to rewolucją

tak działają socjalistyczne partie

[oczami_kuca]

@MamByleJakiNick: Żeby móc coś odziedziczyć ktoś musi najpierw wypracować majątek.

[Haramb3]

@MamByleJakiNick:

co jest złego w dziedziczeniu?

Jak dziedziczysz chatę i biżuterię to jest zajebiście. Gorzej, jak dziadek potajemnie zadłuża się na ponad 100k i wykorkuje. O ile mogłem się zrzec spadku, to za kuzynkę ma zadecydować sąd rodzinny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MamByleJakiNick]

@oczami_kuca: o to chodzi - jeśli ktoś wypracował majątek, i chce przekazac dzieciom efekt swojej pracy to co w tym złego? Jaki hazard tu widzą? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[blend]

@MamByleJakiNick: Precz z dziedziczeniem, tylko polimorfizm

[Iskaryota]

@oczami_kuca: a najlepsze jest to, że w takiej Rosji rasę panów tworzą ludzie dziedziczący majątek byłych rewolucjonistów socjalistycznych oraz ludzie czerpiący bezpośrednie korzyści z wpływów zeszłego ustroju. U nas też nie jeden ród swoje korzenie zaczął w PRL, albo w przetargach postkomunistycznych ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Mówiąc krótko, nic się nie zmieniło. Tak jak wycięli całą burżuazję podczas rewolucji, tak stworzyli 100 lat później swoją, jeszcze

[placebo_]

Ktoś na to zapracował, chcą zabrać mu prawo do dysponowania tym, co stworzył?

W sensie dziecko zapracowało na majątek rodziców?

[johny-kalesonny]

Ktoś na to zapracował, chcą zabrać mu prawo do dysponowania tym, co stworzył?

@MamByleJakiNick: Jeżeli wychodzisz z założenia, że ludzie bogacą się własna pracą i talentami, i przez to w systemie "wolnego rynku" masz de facto dobór naturalny, który wprowadza najlepsze usługi i produkcję, to dziedziczenie absolutnie to łamie.

Dodatkowo, dziedziczenie wpływa na eksponencjalne rozwarstwianie się społeczeństwa i betonowanie systemu. Niekontrolowane dziedziczenie to gwarancja rozwarstwienia społeczeństwa jak w Indiach lub

[MamByleJakiNick]

@placebo_: nie, źle to zrozumiałeś. Osoba X zapracowała na to, niech więc osoba X decyduje co z tym zrobić. Jeśli chce to przekazać na dziecko to jaki w tym problem?

Prawdziwa komuna, wszystko upaństwowić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MamByleJakiNick]

@johny-kalesonny: jaka powinna być alternatywa dla dziedziczenia, tzn co robić z czyimś majątkiem?

[w.....e]

Ktoś na to zapracował, chcą zabrać mu prawo do dysponowania tym, co stworzył?

@MamByleJakiNick: Przecież ten post nie mówi żadnego hurr durr zakazać dziedziczenia xD Błagam, podstawowe czytanie ze zrozumieniem.

Odziedziczenie majątku to nie pracowitość, nie zaradność, nie przedsiębiorczość. To jak wygrana w totka, ale kto inny płaci. Osoby z majątkami po rodzicach, zwykle kreują się na jakichś genialnych inwestorów - nawet jeśli zarabiają mniej niż % z obligacji. Tu

[Sweet_acc_pr0sa]

@MamByleJakiNick: o tym juz antykapitalistyczne lewczki pisali, powinno to przechodzic na skarb panstwa a potem byc rozdyspozycjonowane

ONI WIERZA W TO ZE PANSTWO COS DOBRZE ZAGOSPODARUJE XD

[johny-kalesonny]

@MamByleJakiNick: Nie wiem. Dziedziczenie powinno być mocno opodatkowane, by nie zakłócało całego systemu społecznego, ale nie wiem jakie rozwiązanie tu jest najlepsze.

Tak samo kapitalizm nie działa jako system, ale nie wiem jaki system by lepiej się tutaj spisywał, więc jestem zwolennikiem "patchowania" tego co mamy. I ewentualnej transmisji do czegoś innego, gdy będą lepsze warunki.

[MamByleJakiNick]

@wholesome: to to racja, oceniać się raczej powinno przez pryzmat tego, co osiągnął własną praca, a nie ile dostał od kogoś. Jednak stwierdzenie że dziedziczenie to hazard, do tego w najwstrętniejszej formie wskazuje że są przeciwni dziedziczeniu

[w.....e]

@MamByleJakiNick:

wskazuje że są przeciwni dziedziczeniu

To nadinterpretacja.

Mogę się tylko domyślać... nie są przeciwni dziedziczeniu, ale raczej chcą rozsądnie

[johny-kalesonny]

@wholesome: @MamByleJakiNick: Największa beka jest taka, że w większości i lewicowcy, i prawicowcy, mają ten sam cel - jak najwięcej dobrobytu dla wszystkich, wolność i władza w rękach ludzi. Różnią się tylko wiarą w rozwiązania.

Dla lewicowców rozwiązaniem jest państwo opiekuńcze, dla prawicowców jak najmniejsza interwencja państwowa. A ja wierzę, że jest coś pośrodku.

[W.....u]

@MamByleJakiNick: Jesteśmy przeciwni dziedziczeniu własności prywatnej (firma, nie użytkowana przez ciebie ziemia itd)

Dla lewicowców rozwiązaniem jest państwo opiekuńcze

@johny-kalesonny: Co #!$%@??

[AlfredoDiStefano]

Dzięki temu że jest dziedziczenie to ludzie jeszcze decydują się na dzieci. Bez tego już każdy miałby #!$%@? w potomstwo.

[johny-kalesonny]

@Wujo_Stachu: Dla części lewicowców rozwiązaniem jest coś na kształt PRL, tak.