Wpis z mikrobloga

Dobra, skończył się dzień dziecka, wczoraj odpalam moto w garażu, wyjeżdżam na cpn 200m dalej, tankuje, płacę, wracam nie odpala, dzwonię po kumpla, 6x próbowaliśmy odpalić na pych, nic. Wróciłem do dom, naładowałem aku i to samo. Także o 10 otwierają salon Hondy, to było fajne 8msc razem. Czas się pożegnać, za 5,7k kupiłem, 10k wsadziłem. Zobaczymy co mają ciekawego na stanie.


#motocykle #motomirko #motomirki
  • 17
@Ponc3k: Miałem to samo, były źle wyregulowane gaźniki. I co ciekawe byłem z tym problemem u dwóch mechaników, pomagało na chwile. Trzeci dopiero zajął się sprawą tak jak powinien i odpalał na dotyk. Ale doskonale Cię rozumiem, tyle co mi krwi napsuł przez to to w końcu go sprzedałem i kupiłem coś na wtryskach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ponc3k: I to jest świetny pomysł, jeżeli masz gotówkę i nie należysz do tych, co chcą co sezon jeździć czymś nowym, to kupujesz i zapominasz że masz motocykl. Do tego sprzedaż i zakup motocykla nie należą do przyjemnych. Ja dlatego już 3 sezon jeżdżę obecnym, bo jak sobie myślę, że miałbym go sprzedawać to mi się odechciewa.
@Ponc3k: kup sobie coś na wtrysku, z tanich, a rocznikowo nie z PRLu masz np. er6f z absem, wtrysk o tyle fajny, że nie bawisz się w te ssania, będzie -10 stopni na dworze, to i tak odpali za pierwszym razem ot tak
@Ponc3k: Jak za drugim razem paliłeś na ssaniu to najprawdopodobniej zalałeś świece. Trzeba było zamknąć ssanie, dać gaz w opór (mówię serio) i próbować kręcić. Po chwili suche powietrze bez paliwa powinno przedmuchać świece i silnik powinien zacząć załapywać.

Niestety gaźniki są upierdliwe, kup moto na wtrysku i problem będziesz miał z głowy.
@Ponc3k: Też tak miałem na początku sezonu. Co ciekawe - odpalał na quick start. Potem się okazało, że kranik ustawiłem na OFF zamiast na ON lub na rezerwę i silnik paliwa nie dostawał.