Kapitaliści płacili ludziom 1300 zł netto za cały miesiąc pracy, a później są zdziwieni, że niektórzy wolą żyć za 500+ niż #!$%@?ć na pasożyta na 3 zmiany xD.
Kapitaliści w #usa zmuszają ludzi do płacenia horrendalnych sum za studia czy leczenie, a później są zdziwieni, że ludzie popierają AOC czy Berniego xD
@Ignacy_Loyola: jestem prawakiem, ale gołym okiem widać że ich system jest chory. Nie mam nic do płatnych studiów, ale jeśli ludzie po wypadku nie chcą wzywać karetki to problem jest duży.
@hansschrodinger: ja tam nic bym nie mial do platnych studiow, jezeli praca mlotkowego w fabryce mlotkow pozwalalaby na komfortowe zycie. W momencie gdy wyeksportowali cala produkcje do krajow trzeciego swiata, dla wlasnych zyskow. I przy zmniejszonemu zapotrzebowaniu na pracownikow fizycznych, wymagaja studiow do pracy za niewiele wiecej niz minimalna. To pokazuje jak chory jest system.
@qusqui21: Oni mają tyle dużych problemów że nie wiadomo za co się najpierw zabrać. Niby hilary coś ostatnio mówiła że trzeba tą produkcję z chin przenieść.
@hansschrodinger: takie #!$%@? dla mas. Caly swiat jest na smyczy bankow centralnych i korporacji. Troche popuszczaja linke jak sie zaczynaja ludzie buntowac, ale nie na tyle zebys nie byl wage slave.
Pracownik i pracodawca nie potrzebują żadnych ustaw, gdzie jest określone kto i ile powinien zarabiać. Jeżeli pracownik ma 2 oferty pracy w branży: jedną za 3000, a drugą za 4500 to wybór jest raczej prosty. A jeżeli jest deficyt pracowników to wtedy wypłaty idą w górę. Przykład? Branża wykończeniowa. 2 lata temu moi rodzice robili remont jednej łazienki, a w grudniu 2020 drugiej. Przeliczając na m2
@cranberry250: ehh i znowu ten argument i znowu muszę go obalić. Otóż twój przykład odnosi się do usługi czyli wykończenia i jeżeli jest większe zapotrzebowanie to rzeczywiście dostarczyciel takiej usługi zarobi więcej, ale jeżeli już musi zapłacić pracownikowi to zapłaci mu tak mało jak to tylko możliwe. Doskonałym przykładem jest branża IT. Jest tak duże zapotrzebowanie na pracowników, że do mnie do zespołu szukają kogokolwiek już od 3 miesięcy. Czy proponowane
@cranberry250: Jeżeli jest deficyt pracowników to branża przenosi się tam gdzie go nie ma i jest tanio. Nie wierze że muszę wam takie rzeczy tłumaczyć.
@cranberry250: @szubiduba: do tego minimalna była omijana i Janusze biznesu na śmieciówkach potrafiły płacić po kilka zł na godzinę. Ale ważne że było na stadiony bo jak państwo buduje stadiony to ok a jak buduje mieszkania to jest komunizm. xd
@4d70c20916ae4e859918711a35165f21: No bo tak jest. Dlaczego mam podchodzić z empatią do obcej osoby, która jest dla mnie całkiem obojętna? Dzisiaj taki człowiek żyje, a jutro nie a w moim życiu nic się nie zmienia. To samo zresztą z poziomem jego życia.
Kapitaliści płacili ludziom 1300 zł netto za cały miesiąc pracy
@Ignacy_Loyola: Bo ich praca nie jest więcej warta. Problem w tym, że
@qusqui21: ja tam nic bym nie mial do platnych studiow, jezeli praca mlotkowego w fabryce mlotkow pozwalalaby na komfortowe zycie. W momencie gdy wyeksportowali cala produkcje do krajow trzeciego swiata, dla wlasnych zyskow. I przy zmniejszonemu zapotrzebowaniu na pracownikow fizycznych, wymagaja studiow do pracy za niewiele wiecej niz minimalna. To pokazuje jak chory jest system. +1000 byczqu
Pracownik i pracodawca nie potrzebują żadnych ustaw, gdzie jest określone kto i ile powinien zarabiać. Jeżeli pracownik ma 2 oferty pracy w branży: jedną za 3000, a drugą za 4500 to wybór jest raczej prosty. A jeżeli jest deficyt pracowników to wtedy wypłaty idą w górę. Przykład? Branża wykończeniowa.
2 lata temu moi rodzice robili remont jednej łazienki, a w grudniu 2020 drugiej. Przeliczając na m2 ta
Kapitaliści w #usa zmuszają ludzi do płacenia horrendalnych sum za studia czy leczenie, a później są zdziwieni, że ludzie popierają AOC czy Berniego xD
#antykapitalizm #bekazprawakow
@hansschrodinger: ja tam nic bym nie mial do platnych studiow, jezeli praca mlotkowego w fabryce mlotkow pozwalalaby na komfortowe zycie. W momencie gdy wyeksportowali cala produkcje do krajow trzeciego swiata, dla wlasnych zyskow. I przy zmniejszonemu zapotrzebowaniu na pracownikow fizycznych, wymagaja studiow do pracy za niewiele wiecej niz minimalna. To pokazuje jak chory jest system.
Rozumiem, że gimbusy nie pamiętają tak zamierzchłych czasów, ale tyle wynosiła płaca minimalna w 2015, kiedy PiS wygrał dzięki 500+
True :(
Pracownik i pracodawca nie potrzebują żadnych ustaw, gdzie jest określone kto i ile powinien zarabiać. Jeżeli pracownik ma 2 oferty pracy w branży: jedną za 3000, a drugą za 4500 to wybór jest raczej prosty. A jeżeli jest deficyt pracowników to wtedy wypłaty idą w górę. Przykład? Branża wykończeniowa.
2 lata temu moi rodzice robili remont jednej łazienki, a w grudniu 2020 drugiej. Przeliczając na m2
@4d70c20916ae4e859918711a35165f21: No bo tak jest. Dlaczego mam podchodzić z empatią do obcej osoby, która jest dla mnie całkiem obojętna? Dzisiaj taki człowiek żyje, a jutro nie a w moim życiu nic się nie zmienia. To samo zresztą z poziomem jego życia.
@Ignacy_Loyola: Bo ich praca nie jest więcej warta. Problem w tym, że
Pozdrawiam i z Bogiem
ja tam nic bym nie mial do platnych studiow, jezeli praca mlotkowego w fabryce mlotkow pozwalalaby na komfortowe zycie. W momencie gdy wyeksportowali cala produkcje do krajow trzeciego swiata, dla wlasnych zyskow. I przy zmniejszonemu zapotrzebowaniu na pracownikow fizycznych, wymagaja studiow do pracy za niewiele wiecej niz minimalna. To pokazuje jak chory jest system.
+1000 byczqu