Wpis z mikrobloga

Nie nadążam za dzisiejszymi czasami a szczególnie za młodzieżą, chociaż sam jestem na 27lvlu. Nie rozumiem fenomenu dzisiejszego szybkiego życia, chwilowych uciech, szybkich zmian i pogoni za czymś, czego i tak się nie dogoni bo trend wciąż się zmienia. Stajemy się powoli marką, numerkiem w katalogu zmian. Nie wyłapuję ,,tych,, nowości internetowych, w tv oglądam teleturnieje typu 1z10 albo vabanque. Kulturą i sztuką zatrzymałem się na przestrzeni lat 60-00 i tam chcę zostać. Ostatnio widziałem jakiś artykuł o lodach ekipy (gdzie do tej pory nie wiedziałem, że takie coś jest), po które ludzie się zabijali a jakieś 9 letnie dziecko wpadło do lodówki. Z jednej strony powiem szczerze, że mnie to bawi ale jakby się tak zastanowić jest to przerażające…A pamiętam jak jeszcze z 13 lat temu sprawdzałem w necie co oznaczają skróty wow albo wtf( ͡° ͜ʖ ͡°)
#przegryw
  • 51
@dziqs1987: Nie chwalę się po prostu stwierdzam fakty. Sam zamknąłem się w jakiejś matni z której jest mi ciężko wyjść a z drugiej strony ciężko jest mi zaakceptować obecny stan rzeczy. Sam łapię się powoli na słowach ,,kurła kedyź to byo,, ale chyba każdy tak ma.
@The-Green0Bastard: No chłopie jak nadal konsumujesz treści dla młodzieży, która jest od ciebie z 10 lat młodsza, to i będziesz miał dysonans. Ja mam 30 to i nie bawi mnie ekipa friza, ale nadal jest mnóstwo rzeczy w kulturze, które mi pasują ;P
@TenTypZez: Wiesz nie o to mi dokładnie chodziło. Sęk w tym, że ludzie dookoła mnie mówią właśnie o tych ekipach, jakiś celebrytach , jakieś gale fake mma czy tam innych gównach a ja nic nie wiem na ten temat i nie chcę wiedzieć. Uwierz mi, że starsi ode mnie jarają się tym czymś w robocie a ja stoję jak głupi bo nie wiem o co chodzi.