Aktywne Wpisy
![wojna](https://wykop.pl/cdn/c3397992/wojna_LH4IWHTCyC,q60.jpg)
wojna +239
Choroszcz dotarł już do Filharmonii Narodowej.
#psychiatryk #choroszcz #filharmonia #polska #globalneocieplenie #zmianyklimatu #heheszki #dziendobry
#psychiatryk #choroszcz #filharmonia #polska #globalneocieplenie #zmianyklimatu #heheszki #dziendobry
![wojna - Choroszcz dotarł już do Filharmonii Narodowej.
#psychiatryk #choroszcz #filh...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/e8b1c95ba7097c763e1ccc434b2575def729b50ef01a7b39c51a9dbbc9a4a3c1,w150h100.jpg?author=wojna&auth=fbae59ac474825e00d77b349fd87362a)
![wikkixxox](https://wykop.pl/cdn/c0834752/eebdfb713b3f0d26cb5c4e99356ae164617df65221f8fc08afa71daf9067361f,q60.jpg)
Czy gdyby dziewczyna z wykopu miała konto na OF i bardzo atrakcyjny content, ile bylibyście skłonni płacić miesięcznie za dostęp i interakcje?
#of #onlyfans #seks #zwiazki #tinder #masturbacja #logikaniebieskichpaskow #praca #zarobki
#of #onlyfans #seks #zwiazki #tinder #masturbacja #logikaniebieskichpaskow #praca #zarobki
Czasem sie lekko naparzamy w domu, on to uwielbia a ostatnio mu powiedzialem ze jak ktos bedzie mu dokuczal to zeby nie bal sie obronić, ze moze sprzedac nawet lekką fange w nos, a to ja bede sie tlumaczyl nauczycielce jakby co, nie on. mysle ze to wazne zeby dostal takie wsparcie i pozwolenie od ojca.
Staram sie z nim spedzac duzo czasu jeden na jeden i bronić go i brać pod swoje skrzydła gdy jego mama staje się nadopiekuńcza i nie pozwala mu podejmować ryzyka (" bo się ubrudzi", "bo sobie złamię rękę" itd).
Mimo młodego wieku od 3 lat gra w klubie w piłkę, ma treningi 3x w tygodniu plus mecze w weekendy co daje mu dużo dyscypliny, ruchu na świeżym powietrzu i nabiera pewności siebie wynikającej z powiększaniu swoich skillów dzięki systematycznym treningom. Narazie w klubie gra głównie z lepszymi od siebie ale mysle doceni to jeszcze bardziej jak po covidzie będzie grał z chłopakami ze szkoły, którzy kopią tylko piłkę pod blokiem i zobaczy że jest jednym z lepszych. Chodzi też na judo.
Nie zna póki co gier komputerowych oprócz lemingów i wormsów, jak gra w te gry to zwykle ze mną lub z jego mamą. Nie ma nic złego w grach, sam sporo grałem nawet jako dorosły, ale jego koledzy nie potrafią rozmawiać o niczym innym niż Fortnite i Fifie i mają mocne objawy uzależnienia, wole żeby ten czas spędzał na grze w piłkę, czytaniu książek i lego, póki jest jeszcze taki malutki i niewinny. A czytać uwielbia, ma z 30 komiksów z Kaczorem Donaldem, przeczytał już Hobbita, Juliusza Verne, kilka tomów Harryego Pottera, 5 części Pana Samochodzika itd. Przez to że nie kupuję mu gier w zamian ma jakąkolwiek książkę lub audiobooka jaką tylko chce, kiedykolwiek chce. W kolejce juz czeka Hraiba Monte Christo, Robin Hood Książe Złodziei, W 80 dni dookoła świata i kilka innych klasyków. Oprócz tego mnóstwo czasu spędza przy lego i jakiś wyimaginowanych zabawach z pistoletami itd co mnie bardzo cieszy. Dla ludzi z mojego pokolenia (rocznik 85) to normalne ale jego równiescnicy z tego co widze nie mają wiele takich kreatywnych niewinnych zabaw. Cieszy mnie jak mówi ze się nudzi, nie wymyślam mu wtedy jakiejś rozrywki a on zwylke po 10 minut wymyśla sobie jakieś głupoty i przednio się bawi, często z młodszą siostrą.
TV ogląda bajki na Netflixie lub Youtubie, ale to jest ok 2xgodzina w tygodniu, zawsze wiem co ogląda żeby orientować się gdzie łazi po tym Youtubie, zwykle są to Smerfy i inne spokojne bajki lub ogląda recenzje zestawów lego.
Myślę że robię całkiem dobrą robotę, ale jeśli macie jakieś rady to będą na wagę złota bo ten wiek 6-15 teraz będzie kluczowy. Do tego pory kluczowa była dobra atmosfera w domu, żeby widział że kochamy się i wspieramy z jego mamą, ale teraz zaczyna wylatywać z gniazdka i wpływ z zewnątrz będzie coraz większy i chciałbym żeby nie był pod kloszem tylko sobie poradził jakbyśmy jutro z żoną zginęli w wypadku.
moim zdaniem robisz wszystko tak jak należy, a nawet dużo więcej
ja sam Ci niestety nie dam żadnej rady, bo nie mam żadnego pojęcia na ten temat, ale naprawde wygląda mi to na kawał dobrej roboty i tak trzymaj
Komentarz usunięty przez autora
To długi temat, a ja nie jestem do końca osobą która powinna się wypowiadać o wychowywaniu dzieci. Mogę więc tylko odnieść się do siebie.
-koryguj jego wady postawy i wady zgryzu w zarodku, to pozwoli mu uniknąć wielu wydatków i kłopotów w przyszłości
-to samo ma się do całego jego zdrowia, nie oszczędzaj na
Jego mama jest śliczna i pracuje jako lekarz w szpitalu , także mam nadzieję że większość genów ma po niej
Jeszcze co do tego punktu. Każde rozwiązanie ma swoje wady ale myślę że najlepszym rozwiązaniem tego będzie coś takiego:
Zapewnij mu tyle żeby się nie wyróżniał od rówieśników, ubraniami, przedmiotami itp ale jednocześnie jeśli chce czegoś
1.Za dużo czyta. Aż mnie zmroziło, bo wszystkie wymienione tytuły miałem przeczytane jeszcze jak rówieśnicy czytali sylabami. Oprócz kaczora Donalda, żeby być dokładnym.
2.Nie faszeruj go tymi cukrowymi chrupkami syficznymi, tylko zadbaj o jego porządną dietę. Może być ciężko jak już się przyzwyczaił do śmieci. Nisko przetworzone produkty, nie miękka cukrowa papka. Może nie bronić mu słodyczy, ale też uświadomić jaki to ma wpływ na zdrowie. I utycie to najmniejszy
@Ostry_Sens: @Human-Touch: To jest bardzo dobry punkt. Ucz go od małego jakiegoś majsterkowania